Jesli chce by moj temat wskoczyl na góre?

kiedy wpisuje odpowiedz łaczy i posty i temat zostaje w tyle pod data ostatniej odp. ale chce zeby wskoczył wyzej, jest taka mozliwosc?

nie

no i dobrze. wcale nie chce być pierwsza :lol:

Dziekuje Panie Moderatorze za nie pozostawiające wątpliwości wyjaśnienie.

Mysha niektórzy robią tak, że kopiują swoją odpowiedź, kasują posta (bo jeżeli Twój jest ostatni - istnieje taka możliwość) i wklejają treść i mają temat “na górze” :wink:

Jest to dobre jest się autorem tematu, w którym nikt nie odpowiedział przez np. 2 dni i temat został zasypany stertą innych, a aktualnie znajduje się np. na 3 stronie w dziale problemy i nie ma żadnych szans na otrzymanie odpowiedzi :stuck_out_tongue:

słusznie. Mi udzielono odpowiedzi i pomysł rozwiązania ja odpowiedzialam a teraz chcę kontynuować temat. dzieki za info

Praktyka ta ma krótkie nogi, więc nie radzę jej stosować. Dal moderatora jest to widoczne od razu.

:stuck_out_tongue:

oczywiście, bo jest to nic innego jak oszustwo (w przypadku, gdy temat jest na pierwszej stronie).

Aczkolwiek jak pisałem - gdy nasz topik znajdzie się daleko, to chyba nic się nie stanie, jeżeli zastosujemy taką praktykę…

W przeciwnym razie może za jakieś dwa lata znajdzie się archeolog, który go odkopie i udzieli nam już nieaktualnej odpowiedzi 8)

Niestety, większość woli założyć kilka następnych tematów, niż usunąć stary (jeżeli nie ma odpowiedzi) lub poprosić o pomoc moderatora… no, ale to już inna bajka :slight_smile:

@Monczkin

Ale jeżeli ktoś założy nowy temat , który spadnie z pierwszej strony , ma prawo go odświeżyć zamiast zakładać następy , nowy ? Bez obawy o jakieś upomnienia ?

syaoranv przecież twoje wątpliwości Monczkin wyjasnił w poście wyżej…

BTW.

do pogrubionego dodam jeszcze, że ktoś ostatecznie może zmienić sens(dalsze losy) tematu zmieniając/edytując posta…

Np. mam z czymś tam problem, zakończyło się na udzieleniu pewnej rady, następnie np. podziękowałem za pomoc i podałem, że wszystko gra.

Niestety było to np. chwilowe, lub jakiś inny czynnik wpłynął na cały problem, przez co muszę innych jakoś o tym poinformować.

Edytując posta nic nie zdziałam, więc muszę go usunąć i napisać od nowa, wraz ze szczegółami :wink: