Krótka piłka, znalazłem taki:
Jak lepszej jakości to np Lindy Cromo line,wersja 1.2 będzie wystarczająca, z tańszych to model Anthra,bodajże już w wersji 1.4.
Więcej niż 50 zł za kabelek nie dam
Wcześniej miałem kabel od firmy Assmann,tylko że przy przełączaniu programów na chwilę był carny obraz,trwało to około sekundy.
Troszkę drożej niż zakładany budżet https://sklep.rms.pl/lindy-36493-kabel-displayport-1-2-black-line-3m
CZarny ekran, słaba reklama 
Z kablami dp -dp też różnie bywa,czasem był problem z 21pinem,powinno być 20 podłączonych.Nawet ten sam producent może mieć dwa rodzaje kabli,tu trzeba patrzeć po oznaczeniach na stronie producenta.
Przy 1920x1080?
Kompletnie nic, podłączasz byle jaki kabel i ma działać.
Ja kupiłbym używany za 5zł, albo nówkę za 10-15zł max.
Przy wyższych rozdzielczościach kabel musi już być konkretnej wersji, więc to już większy wydatek.
To nie tak. Biednego nie stać na tanie rzeczy. Mój wewnętrzny żyd się odezwie i zaoszczędzę teraz 15 zł, a za pół roku będę kupował znowu kabel, bo np, zmienię monitor, albo kompa(często zmieniam)
To wolę dać 50 i mieć spokój. I co nie podłączę w jakiej rozdzielczości przez następne 3 lata ma działać.
Z tanim HDMI tez sie kiedyś tak załatwiłem przy 2560:1080 na 144 MHz.
Ja nie mam tego problemu.
Monitor kupuje średnio raz na 5-6 lat.
Kable praktycznie zawsze były w komplecie, tylko raz musiałem dokupić DVI, wziąłem pierwszy lepszy ze sklepu i służy mi już ponad 10 lat.
To kable cyfrowe, ekranowanie niema zbytniego znaczenia, tak naprawdę chodzi o to, aby sygnał za bardzo nie spadał i aby kabel nie był zbyt sztywny i gruby bo inaczej łatwo uszkodzić złącze.
Zwykły przewód taki jak to link działa poprawnie.
Najczęściej kłopoty sprawiają ciężkie przewody, które mocno obciążają gniazdo.
Oczywiście tanie przewody, za 10 zł też zwykle działają poprawnie, ale bywa różnie z wykonaniem.