Od jakiegos czasu czasami pojawiaja sie dziwne paski na ekranie …zauwazylem jak dociskam dobrze kabel zaczyna dzialc dobrze…
jednak ostatnio coraz trudniej go dobrze docisnac (prowalem tez go jakos przymocowac by sie nie ruszal…)
Mowa jest oczywiscie o kablu d sub ktorego sie chyba nie da wymienic …
Co można w takim wypadku zrobić ??\
serwis sie chyba nie oplaca…
Hnm macie jakies pomysly ?? bo monitor jest caliem spoko i zal mi go…>> a nie mam pieniedzy na zakup lcd…(jak juz bym kupowal to nie chcailo by mie sie przejmowac 20 kg pudlem …)
Jeśli nie boisz się wkrętaka i lutownicy, to wyłącz monitor, odłącz wszystkie kable, rozkręć go i sprawdź, czy nie ma tzw. “zimnych lutów” nóżek gnizada wejścowego.
Jeżeli są, to popraw.
Jeśli nadal masz pytania, to lepiej nic nie ruszaj, tylko poszukaj taniego serwisu RTV.
Miałem podobny problem ale w monitorze OCR. Obraz „gubił” kolor i ekran robił się cały zielony. Dopiero po pewnym czasie stwierdziłem, że to wina kabla do kompa. W odległości ok. 1 cm od wtyczki był przerwany jeden z wewnętrznych kabelków. Naprawa polegała na tym, że kupiłem przedłużacz do monitora i obciąłem ok. 0,5 m od wtyczki. W kablu uszkodzonym obciąłem ok. 20 cm. Ponieważ w obu kablach nie zgadzały się kolory kabelków przy pinach we wtyczce, narysowałem sobie na kartce schemat wtyczki z pinami i z jednej strony były kabelki starego a z drugiej nowego kabla. Oczywiście każdy z kabelków był „przedzwoniony” przyrządem (można baterią i żaróweczką) i zaznaczony jaki kolor do jakiego pina. Potem zostało tylko lutowanie odpowiednich kabelków i ich zaizolowanie . Używałem do tego cienkich termokurczliwych koszulek. Potem sprawdzenie ,czy dobrze działa i zaizolowanie całości. Naprawę tą robiłem ponad rok temu i do dnia dzisiejszego nie ma żadnych problemów.Powodzenia.
Masz dokładnie podane w tym opisie, co trzeba : Kabel ( przedłużacz ) do monitora kupisz w sklepie elektronicznym lub komputerowym z częściami. Koszt w granicach 15 – 20 zł. ( Cenę strzelam , bo rok temu, o ile pamiętam płaciłem chyba 12 zł). Lutownicę i byle jaki przyrząd na pewno masz. Jak nie masz przyrządu, to bateria z żarówką w szeregu i masz przyrząd do sprawdzania przejścia przewodu. Prawdopodobnie masz pęknięty kabel przy kompie. 99 % uszkodzeń tam właśnie się robi. Po odcięciu uszkodzonego odcinka , kabelki odizolowujesz i teraz badasz do jakiego pina ( bolca ) we wtyczce idzie kolor kabelka. Następnie bierzesz odciętą część z nowego kabla ( przedłużacza ) i robisz to samo. Dlatego na kartce musisz zaznaczyć, jaki idzie kolor kabelka do tego samego pina i w starym ( uszkodzonym) kablu i w nowym…U mnie były różne kolory. Np. w starym kablu do pina szedł kabelek żółty , a w nowym do tego samego szedł np. różowy. Dlatego musisz złączyć te dwa kabelki. Jak będziesz sugerował się kolorami to tragedia. Szlak trafi Ci monitor. Może tak być, że do tego samego pina będzie taki sam kolor i w starym i w nowym kablu. Czemu nie. Jeżeli po takich wyjaśnieniach dalej nie będziesz wiedział co i jak, lepiej poproś jakiegoś kumpla, który będzie wiedział, aby Ci to zrobił. Jeśli nie zostaje serwis albo kupno nowego
Prawdę powiedziawszy już nie wiem o co Ci chodzi. Po co Ci wtyczka ?
Kupując kabel monitor-komputer (przedłużacz ) masz na nim już fabrycznie zamontowane wtyczki. Obcinasz w uszkodzonym kablu część z wtyczką i z nowego odciętą część z taką samą wtyczką przylutowujesz do starego kabla. I to jest cała filozofia. A jak masz polutować , poczytaj moje poprzednie odpowiedzi. Siemanko.