chcę zakupić kabel USB z dwiema końcówkami męskimi. Generalnie potrzebuje jednej końcówki, ale kabel ma najbardziej atrakcyjną cenę jak za kabel ze wzmacniaczem sygnału i przy okazji nie jest produkcji firmy “no name”. Natomiast producent umieścił informacje (zdjęcie) o sposobie wykorzystania kabla, jedna z wtyczek miałaby służyć dostarczeniu dodatkowego zasilania, chodzi oczywiście o natężenie prądu.
Tak jak napisałem wyżej, pytanie jest czysto teoretyczne ponieważ nie jest mi potrzebna ta druga końcówka, ale kabel w tej wersji ma najbardziej atrakcyjną cenę wśród kabli ze wzmacniaczem sygnału oraz wśród kabli, których producentem nie jest firma “no name”. Natomiast pytanie pojawiło się u mnie przy okazji, z czystej ciekawości. Potrzebny mi jest kabel zwykły, 10m, że wzmacniaczem sygnału. Ten jest najtańszy. Nie będę używał drugiej końcówki, natomiast powstało w mojej głowie pytanie z czystej ciekawości
Cd-rom, które można podłączać do USB1 były tak zrobione, aby pobierały napięcie z dwóch gniazd jednocześnie, bo usb1 dostarczał za mało prądu. Pewnie elektronika we wtyczce dba o to, żeby negocjowały odpowiednią rolę.
Kurczę, nie pomyślałem, że w wtyczce może coś być, jakaś elektronika. To faktycznie ma sens. Kiedyś korzystałem z takiego kabla, ale wpinałem go do dwoch USB w tym samym komputerze, tylko w ten sposób mogłem wgrywać dane na nawigację. Natomiast wtedy było dla mnie jasne, że skoro gniazda USB “pochodziły” z tego samego PC to mamy tę samą “fazę”. Natomiast tutaj faktycznie jakaś elektronika we wtyczce może tym sterować żeby nie doszło do zwarcia. Dzięki