Witam. Czy ktoś się orientuje gdzie są jeszcze oprócz Chechła jakieś kąpieliska na śląsku? Chodzi mi o otwarte (jakieś jeziora czy coś w tym stylu) a nie baseny. Jestem z Rudy Śląskiej więc może to Wam pomoże mi podać jakąś bliższą lokalizacje a warto by gdzieś skoczyć bo piękna pogoda. Na wstępie mówie, że
Gliwice odpadają. Do Żywca też kawałek jechać tak na jeden dzień. Czekam na Wasze propozycje.
Zalew Zielona - jakieś 10 km na północ od Miasteczka Śląskiego. Nie byłem tam już dawno i nie wiem jak tam teraz wygląda. Plaża piaszczysta, podobna jak na Chechle.