Karaoke na komputerze - sprzęt

Witam.

 

Zastanawiałem się, czy wrzucić tutaj, czy do kategorii “wybór sprzętu”, ale ostatecznie zdecydowałem się na ten dział, z racji szerokości tematu ;).

 

Na wstępie powiem, że w temacie jestem raczej zielony, stąd też potrzebuję nieco informacji.

 

Chciałbym przystosować swojego laptopa do robienia właściwie dwóch pokrewnych rzeczy:

  1. do śpiewania karaoke “na żywo” z możliwością zapisu owego śpiewu na dysku;

  2. do  nagrywania partii wokalnych/instrumentalnych do ich późniejszej obróbki…

 

Głównie rozchodzi się o pozyskanie odpowiedniego sprzętu i oprogramowania, ale też instrukcji jak to wszystko skompletować i podłączyć tak, żeby działało.

 

 

Obecnie posiadam laptopa (stary złom - ASUS K52D z jakąś tam podstawową kartą dźwiękową)… I od tego właściwie chciałbym zacząć - wiem, że istnieją różnego rodzaju zewnętrzne karty dźwiękowe (np. pod USB.) - Opłaca się? Dają radę? A może nie potrzeba, wystarczy to, co posiadam obecnie?

Planuję zakup mikrofonu (będzie to raczej mikrofon dynamiczny) no i właśnie… Jak to jest z jego podłączeniem? Bo mikrofony zwykle jak zauważyłem sprzedają z różnymi dziwnymi złączami :smiley: (inne niż jack 3,5). Gdzieś tam dokopałem się do informacji, że do tego typu rzeczy przydałoby się urządzenie zwane mikserem. Faktycznie jest niezbędny? Jakie koszta czegoś sensownego? Jak to to się właściwie podłącza i używa? :smiley: A może wystarczy przejściówka pod 3,5mm i z głowy? :wink:

Przechodząc dalej - do oprogramowania… Zacząłem się zajmować robieniem muzyki w FL Studio 11 i właśnie na potrzeby owej muzyki chciałbym zgrywać partie instrumentalne i wokalne. Rozumiem, że do tego jak i do karaoke potrzebny jest dokładnie taki sam sprzęt?

No i kwestia ostatnia - oprogramowanie do karaoke - słyszałem o programie KaraFun. Dobry? Nada się? Znacie inne, lepsze?

Przepraszam za lekką chaotyczność wypowiedzi, ale póki co w taki sam chaos mam w głowie odnośnie całego tego sprzętu audio ;).

Zewnętrzny interfejs będzie niezbędny. Zintegrowane karty to dno jeżeli chodzi o nagrywanie dźwięku.

 

Mikrofon, jak do domu, to właśnie lepiej pojemnościowy. Dynamiczne mają gorsze brzmienie, ale dobry pojemnościowy swoje kosztuje.

Te dziwne wtyczki to XLR. Jeżeli brałbyś mikrofon pojemnościowy, to taki wymaga zasilania Phantom +48V. Tylko wtedy ewentualny interfejs audio również musiałby mieć takie zasilanie.

Chociaż ja generalnie poleciłbym po protu mikrofon USB i tyle. Samson C01U, Blue Yeti…

Próbki dźwiękowe takich mikrofonów są np. na YT.

 

W FLu generalnie wszystko możesz zrobić bez żadnych instrumentów, bo tam są przecież syntezatory wbudowane i  obsługuje on bez problemu VSTi.

Jakbyś używał prawdziwych instrumentów to interfejs audio lub dobry mikser, jeżeli byłoby takich instrumentów więcej.

Dzięki, sporo rozjaśniłeś :).

 

Znaczy, że za zewnętrzną kartą dźwiękową nawet się nie rozglądać? Interfejs audio podłączany pod USB + mikrofon wystarczy?

 

Mimo Twojej rady jednak stoję przy dynamicznym - kwestia ceny, jak i tego, że nie zbiera wszystkich dźwięków dokoła.

 

Tak, nagrywać mam zamiar “żywe” instrumenty (gitary, pianino, ukulele, bongosy, harmonijka), dlatego syntezatory FL Studio mi nie wystarczą.

 

No i tak na chłopski rozum - jak to wszystko się “składa do kupy”? Interfejs audio podłączam do komputera, a do interfejsu podłączam mikrofon? I koniec? Trudno się to konfiguruje/obsługuje?

 

I co do samego sprzętu - zakładając naprawdę domowe, amatorskie nagrania “do własnego użytku” - od jakiej półki cenowej w ogóle jest sens się rozglądać (dotyczy zarówno interfejsu jak i mikrofonu)?

http://www.music-group.com/Categories/Behringer/Mixers/Analog-Mixers/Q802USB/p/P0ALM

 

http://www.ceneo.pl/40551038

 

Plus jakiś mikrofon dynamiczny np Shure i stosowne kabelki :slight_smile:

Za jakieś 300-400zł kupisz już przyzwoity mikrofon dynamiczny, np. Blue enCORE 100 lub Shure SM58

 

Interfejs audio to jest właśnie taka zewnętrzna karta dźwiękowa, po prostu jakoś tak się przyjęło dla rozróżnienia od “zwykłej” karty jak np. Sound Blaster X-Fi HD od interfejsu jak np. Focusrite Scarlett 2i2

Ten mikser co podesłał fiesta posiada złącze USB - więc działa właśnie jako taki interfejs.

Do tego kabelek mikrofonowy XLR - jakieś 30-40zł,  chociaż wiadomo, to zależy od długości przewodu.

Czasu trochę już minęło, od kiedy napisałem posta. Wypłata tuż, tuż, a więc czas się przybrać do zakupu! :slight_smile:

 

Idąc za waszymi radami “ułożyłem sobie” taki oto zestaw:

Interfejs:
http://www.musicexpress.pl/pl/product/4445,behringer-q802usb-mikser-do-domowego-studia

Mikrofon+statyw:
http://www.musicexpress.pl/pl/product/3594,shure-sm-58-lce-statyw-mikrofon-gabka,392

Kabel:
http://www.musicexpress.pl/pl/product/1049,american-dj-przewod-xlr-xlr-5m-mikrofonowy-sygnal
 

Domyślam się, że będę jeszcze potrzebował słuchawek, ale czy to już wszystko?

Mikrofon jest w wersji bez wyłącznika - czy w praktyce stanowi to duży problem i niewygodę?

Waszym zdaniem zestaw się nada, czy może jednak coś wymienić?

No i najważniejsze - czy to wszystko będzie w ogóle ze sobą współgrało? :smiley: