Karta dźwiękowa usb do sterowania głośnością słuchawek

Cześć, zawracam wam nie potrzebnie czas;) ale ma dylemat kurcze :?  po zainstalowaniu Win 7 64bit nie działa mi przedni panel audio, sterownik realteka wykrywa go ale już nie wykrywa słuchawek wpiętych w port.

 

Rożne instalowałem wersje Realteka i nic, więc mam takie pytanie czy mogę słuchawki podpiąć pod taki wynalazek?

 

kartadzwiekowa7.1z1.jpg

Producent GreEw System dźwięku 3D Surround Symulacja systemu Stereo 7.1 . Zasilanie. Z portu USB Wejścia : mikrofon Mini jack 3,5 mm Wejścia : słuchawki  Mini jack 3,5 mm Windows 98SE/ME/2K/XP/Vista/Vin7

 

To coś ma sterowanie głośnością… Tylni panel w kompie ma m 7.1 ale on puszcza za cicho dźwięk (ciszej niż przedni)było tak zawsze i tyle.

 

Ktoś próbował tego używać jako alternatywę suwaka na przewodzie do słuchawek lub panela przedniego typowo słuchawkowego? Chodzi mi o to czy też tak cicho nie puszcza dźwięku jak tylne wyjścia audio.

No według tego opisu ma on gniazda na mikrofon i słuchawki (choć na foto tego nie widać) więc tak.

 

 

Tak ale to będzie sterować głośnością tylko tego co podepniesz do jego wyjścia a nie tego co podepniesz pod zintegrowaną kartę dźwiękową czy jakąkolwiek inną.

 

 

Ale może powinienem zacząć od tego że nie widzę sensu kupowania czegoś takiego jedynie z powodu poniższego problemu.

 

Podejrzewam że problem tkwi w niekompatybilności typu złącza w panelu przednim obudowy ze złączem dla panelu przedniego na płycie głównej.

Wykrywanie wpięcia wtyczki jest przewidziane w standardzie HD Audio (zapewne masz właśnie takie złącze na płycie głównej skoro na tylnym panelu masz gniazda w standardzie 7.1) natomiast większość obudów na rynku ma panel przedni w standardzie AC97 który tego nie obsługuje (zwyczajnie nie ma we wtyczce do płyty głównej odpowiedniego pina ani zamontowane gniazda nie mają tej funkcji) i stąd ci to nie działa.

Miałem dokładnie ten sam problem i zacząłem googlać na ten temat.

 

Niestety nie da się z tym nic zrobić ale można to obejść wyłączając w sterowniku automatyczne wykrywanie panela przedniego (chyba dokładnie tak to jest nazwane w sterowniku; po angielsku “front panel detection”).

Wtedy dźwięk na panel przedni będzie wysyłany cały czas bez względu czy będą tam podłączone słuchawki czy nie.

Wadę tego jest to że dźwięk będzie również cały czas wysyłany na panel tylni, przy włączonej funkcji wykrywania panela przedniego (i oczywiście kompatybilnym z tym standardem panelu) podłączenie słuchawek pod panel przedni powoduje wyłączenie panela tylnego.

 

Ewentualnie jak ci bardzo na tym zależy to możesz zakupić dodatkowy zewnętrzny panel montowany w miejsce dla stacji dyskietek lub dla napędu CD/DVD i podłączyć go do płyty głównej w miejsce tego panelu w obudowie ale upewnij się przed zakupem że jest on w standardzie HD Audio a nie AC97.

Dzięki za pomoc dałem żeby nie wykrywał przedniego i nic:/

Nie, potrzebujesz portu w standardzie HD Audio (zwany też czasem “Azalia”; pełna nazwa to “Intel High Definition Audio”).

Układ pinów we wtyczce do płyty głównej się w tych dwóch standardach różni więc można to po nich rozpoznać (w google znajdziesz fotki obu wtyczek).

 

Sprawdź jeszcze czy na pewno masz na płycie złącze HD Audio, info będzie w instrukcji do niej.

Ale jeśli w menedżerze urządzeń karta dźwiękowa widnieje jako Realtek HD Audio to sprawa jest raczej pewna.

na płycie głównej mam chyba tylko to zwykłe audio:/ asrock  NF4G-DVI

http://www.asrock.com/mb/nvidia/alivenf4G-dvi/

Według tej strony ja widzę że masz HD Audio co potwierdza też manual do tej płyty głównej.

 

Znalazłem kilka paneli zgodnych z HD Audio ale nie są one aż tak tanie, to w sumie zrozumiałe zwłaszcza że większość z nich ma zintegrowane czytniki kart i inne bajery.

 

To chyba najtańszy z nich: http://allegro.pl/delock-front-panel-2x-usb-audio-esata-firewire-i4478004388.html

Na jednym z foto widać wyraźnie że ma osobne wtyczki dla płyt głównych w standardzie HD Audio i dla tych AC’97 oraz wyprowadzenie wszystkich pinów w pojedynczych wtyczkach co jest dość ciekawym pomysłem bo zapewni kompatybilność z płytami o nietypowym ich układzie.

Witam, otóż zaryzykowałem i zakupiłem  kartę dźwiękowa na usb za dosłownie 4,50zł z wysyłką był to koszt 6zł.

 

Karta nie trzeszczy, przyciski porządnie się trzymają byłem w szoku a jakość dźwięku mega zadowalająca i co najważniejsze regulacja głośności daje czadu:) super sprawa dla posiadaczy słuchawek bez regulacji.