kupiłem używaną kartę PNY GeForce 9800GT 512MB. Sprzedawca zapewniał, że jest sprawna i, że mam 5 dni gwarancji rozruchowej. Po podłączeniu nie było żadnych problemów, nastomiast gdy włączyłem Crysis’a to wydajność strasznie spadła (w porównaniu do o wiele gorszej karty którą miałem na płycie głównej pod AGP). Po paru minutach na ekranie zaczęły pojawiać sę różne artefakty, nawet podczas uruchamiania systemu. Moje pytanie jest takie: czy faktycznie to błąd karty (jest uszkodzona)? Czy mogłem coś przeoczyć podczas instalacji karty (złe sterowniki, ustawienia w BIOSie)?
System
(proszę się nie śmiać to stary dziadek z płytą-wynalazkiem od Asrocka, no ale jak na razie na kupno nowego sprzętu mnie nie stać. Tak wiem płyta ta ma PCI-E w wersji 1.0 4x, i karty graficzne będą wolniejsze na tym slocie):
Po przełączeniu wtyczki DVI do drugiego wejścia również pojawiły się artefakty ale tym razem podczas uruchamiania komputera, w BIOSie. Niestety jak na razie nie mam możliwości sprawdzenia karty na innym komputerze, no ale chyba, jeżeli na moim sprzęcie wyświetlają się takie artefakty, to chyba karta jest uszkodzona, co nie?
Witam.Miałem podobną kartę i problem był taki sam.Okazało się że pamięci na karcie były już uszkodzone i karta nadawała się do śmieci.Więc ja bym żądał zwrotu pinążków.
Faktycznie, przyjrzałem się karcie i jest tam brak cyny.
GF430? A nie jest przypadkiem słabsza niż 9800GT? Poza tym nie ufam produktom firmy MSI - widziałem laptop MSI, tani, sprzętowo potężny, ale wykonanie prawie jak z chińskiego bazaru, być może karty lepiej są wykonane .
Na razie nie ma problemu ze sprzedawcą, a co do sporów transakcyjnych - raz już to wykonałem, i zapewne zawsze allegro nakazuje skontaktować się z policją. Bezsens. Po prostu żądam od sprzedawcy zwrot pieniędzy za kartę i zwrot kosztów przesyłki.
Problem z kartą już rozwiązany, ale z sprzedawcą na Allegro nie, w związku z tym proszę Was o radę. Otóż wysłałem paczkę z uszkodzoną kartą na adres z którego przysłano mi kartę. Po ponad tygodniu dostałem wiadomość od sprzedawcy, czy już wysłałem paczkę, ale na inny adres (sprzedawca twierdzi, że wysłał mi wiadomość że mam wysłać kartę na inny adres, ale takiej wiadomości od niego nie dostałem). I paczka poszła na adres, gdzie nikt jej nie odbierze, i będę musiał czekać, i płacić, bo sprzedawca dał w danych kontaktowych adres swojej cioci :evil:
Ehh, powiem wam, że kupiłem kolejną kartę, HD4850, od osoby z jednym komentarzem na Allegro, i miałem zero problemów (btw, dla zainteresowanych, Radeon HD4850 działa na ASrocku 4CoreDual).