Mam zasilacz Chieftec 650W, natężenia na każdej z trzech linii +12V to 16A (ma jakieś 2-3 lata, komputer nie był podkręcany (no, może raz czy dwa na chwilę d; )). Z tego co widziałem, to chyba każdy chieftec ma niższe wartości, niż, powiedzmy, tagan o niższej mocy (600W, 25A? i jakiś dziwny tryb ‘turbo’ podbijający do 40A). Aktualnie mam grafikę EVGA 240GT (brak dodatkowego zasilania), procesor quad 2.66ghz, 2*DDR2 oraz dwa dyski SATA. Planuję się w najbliższym czasie przesiąść na DDR3 i dołożyć nowy dysk, ale nie jestem pewien, czy wystarczy mi zasilacza. Co gorsze, na pudełku z grafiki jest informacja, że minimalne natężenie na 12V powinno wynosić jakieś 20A. Póki co zasilacz daje radę (testowany na furmarku i długim graniu w wowa).
Ciągle jak widziałem tematy z pytaniami czy dany zasilacz wystarczy to jedynie brana pod uwagę była moc, ciężko było mi znaleźć jakiekolwiek informacje o natężeniach. Więc pytam Was, Chiefteci zaniżają natężenie, jest ono nie ważne, czy może lepiej zainwestować w inny zasilacz~?
650W to jest bardzo dużo, czym ty się martwisz ? To co pisze na pudełku jest mało kiedy zgodne z prawdą… Twój zasilacz na 3 linie +12v, ten Tagan ma zapewne jedną mocną. Nie masz się czym przejmować, spokojnie możesz dokładać do tego zasilacza jeszcze sporo.
W tamtym temacie problemem nie jest zasilacz, a sterowniki/system, jak zasilacz się nie przegrzewał, to nic z nim złego nie powinno być, dodatkowy dysk to max 10W, nowe dyski są energooszczędne, ale jak masz zamiar kupić DDR3 i płytę pod tego proca to szkoda pieniędzy, dla C2D i pochodnych starcza 667/800MHz, przy szybszych pamięciach nie będzie skoku wydajności, jak coś zmieniać to platformę na nowe i5/i7.
Planuję zwiększyć ilość ramu z 2gb na 4, ddr2 nie widzę sensu kupować i stąd pomysł na ddr3. Płyta główna obsługuje mój procek i ram, więc nie jest ona problemem. No i inna sprawa, że i5/7 chyba obsługują tylko ddr3, więc się nie zmarnują.
Powiedzmy, że problem się rozwiązał. Jakby jednak zasilacz poszedł zwiedzać lepszy świat, to ja tu wrócę d;