Pewnie, że nie. Z przeciętnego gracza klatki na sekundę nie zrobią mistrza. Tylko, że my nie o tym rozmawialiśmy 
Każdy chce lepiej. A lepiej to więcej klatek. Dlatego nie rozumiem jak można się temu dziwić.
żyjesz w błędzie.
Bez argumentacji mnie nie przekonasz. “Nie bo nie” nie wystarczy.
Masz. Bez monitora z przynajmniej 120Hz nie masz co za bardzo podchodzić do więcej jak 100 klatek. 300 to już gruba przesada i różnice wychwytują już tylko profesjonaliści, ale przy odpowiednim (i drogim) sprzęcie. Największe zmiany zauważysz przy 120 fps na monitorze 120 Hz, potem to już tylko kosmetyka i to tylko wtedy, gdy masz naprawdę wysokie umiejętności.
No ale najlepiej brnąć w 300 FPS bez namysłu, bo mało klatek blokuję nasze fantastyczne umiejętności.
Dodam, że w artykule masz test syntetczny, który sam w sobie lekko zakrzywia wyniki, bo wiesz mniej-więcej czego się spodziewać.
Gdzieś widziałem kiedyś test, że to nie jest tak, że tylko klatki wpływają na wyniki. Z czasem wyrabia się pamięć mięśniowa przez co potrafisz szybciej reagować. Stara dobra praktyka, a nie magiczne FPSy.
Wybaczcie lekkiego off-topa, ale muszę spytać - to jaki sens mają 120Hz matryce w TV, skoro znakomita większość materiałów TV to 25-30 kl/s (i chyba nigdy nie przekracza 60fps)? Chodzi tylko o “międzyklatki” (interpolację)?
Maja taki sam sens jak kamera 180Mpx w telefonie 
No ale do tv przynajmniej można podłączyć kompa
Tak właśnie myślałem - jeśli nikt do tego nie podłączy np. konsoli to taka “armata na wróble”.
A te międzyklatki to jest straszna sprawa, za nic się do tego nie idzie przyzwyczaić, chyba tylko na sporcie fajnie to wyglada.
@CezarJuliusz Na przykład taki, że do TV możesz podłączyć urządzenia, które nadają obraz z większą ilością klatek niż 25-30. Podobnie aplikacje wbudowne w TV (choćby Youtube) mogą wyświetlać więcej klatek.
@LORDEK: ja nie pisałem o “odczuciach”, ani wynikach w grach bo subiektywne kweste są dla mnie mało interesujące. Ważne jest jak faktycznie działa generowanie i wyświetlanie klatek i tutaj to co pisałem jest prawdziwe.
Po prostu nie chce mi się tobie tłumaczyć. Bo skoro nie rozumiesz tak prostej zależności jaką są Hz monitora i fpsy generowane przez kartę to o czym ja mam z tobą dyskutować?
Nie ogarniasz tego, że jeżeli karta graficzna generuje 300 k/s na monitor 75Hz to 225 klatek nie dociera do wyświetlacza i przepada w otchłań i ich nie widzisz więc te 225 dodatkowych szans na trafienie przeciwnika przepada to o czym ja mam z tobą dyskutować? Nie chce mi się. Krótko i jeszcze raz. Byś mógł wykorzystać potencjał w 300 k/s muszą być one wysłane do odpowiednio synchronizowanego monitora o odpowiednich parametrach technicznych potrafiących dorównać karcie graficznej do której ten monitor jest podłączony. W innym przypadku cała moc obliczeniowa karty będzie po prostu praktycznie przepadała.
Niestety mimo moich usilnych prób wytłumaczenia Ci nie udało mi się wyjaśnić nawet tak intuicyjnej rzeczy jak bliskość wygenerowanej klatki i tej wyświetlonej w danej chwili czasu. Nawet osoby, które nie widzą w wyższym klatarzu przewagi nie negują, że reprezentaja jest dokładniejsza. Tylko Ty się uparłeś i wypisujesz bzdury bez pokrycia w faktach. Przykro, że nie masz żadnej matematycznej czy fizycznej intuicji.
Te dodatkowe klatki mają takie znaczenie, że przeciwnik “przesunięty” jest o mniej pikseli od tego co widzisz. Mniej znaczy kilka, czyli dla snajpera z luneta sprawa istotna, dla latających z kałąchami… nie.
Te “badania” NV dotyczące wpływu klatek na fragi nie są jednak wiarygodne, nie uwzględniają czynnika ludzkiego. Im dłużej grasz w CSa, lub inne strzelanki, tym lepszy masz refleks. Jak na strzelnicy. Ciężko porównać faceta uzależnionego od CSGO latającego od 10 lat po mapach, który roczna pensję na 2080 i odpowiedni monitor wydał, do naszego kaktusa.
Po pierwsze bidak zdradza CSa z Dark Soulsem i mniej trenuje refleks, po drugie musi (czasami) isc do szkoły i marnuje czas na trening, na koniec jeszcze nie trenuje układu nerwowego, a degeneruje go! Piwko i papierosek nie poprawiają funkcjonowania, podobnie do zarwanej nocki w grze.
Po ludzku: 300 fps zamiast 160 z kaktusa nie zrobi pro killera, ale jak doczłapie się do TOP 10 na serwerze, to wtedy faktycznie może mu to pomóc.
Ty piszesz o tym pierdololo, że niby przy 300 FPS mając monitor 60Hz pokazuje się nam ostatnia klatka z tych wszystkich “nadprogramowych”? To zwykłe brednie, bo przy wielu monitorach masz Ghosting i tearing, które niwelują wymyślone “bonusy”. Nawet jak włączysz enhancced sync na kartach AMD (Nvidia ma chyba fast sync) to nic to nie pomoże, bo delikatnie do góry idzie input lag. Wszystko o czym piszesz to urban legend, a zysk z wielu klatek mają głównie naprawdę dobrzy gracze, ale do tego trzeba mieć monitor przynajmniej 120Hz z niskimi opóźnieniami i czasem reakcji. Więcej pomoże Ci myszka z dobrym sensorem, która lepiej odwzoruje ruchy Twojej dłoni niż ilość FPS na zwykłym monitorze.
1 polubienie