A wiec tak. Mam pc z wyżej wymienioną płytą główną tj. ALiveNF6G-VSTA, zasilacz FEEL 3 - 350ATX, procesor jakiś zintegrowany AMD, karta graficzna zintegrowana - nie pamiętam jaka ale raczej cos gforce, 2 x DDR2 512MB. Jakiś czas temu z nieznanych mi przyczyn prawdopodobnie spaliła się karta graficzna.
W każdym bądź razie tak mi się wydaje Objawy są następujące - włączając komputer wszystko pracuje jakby normalnie - zapalają się wszystkie kontrolki, pracuje dysk twardy, wentylatory, lecz na monitorze wyskakuje napis - brak sygnału. monitor sprawdzony - jest sprawny.
Chce kupić kartę graficzną ale mam jedno pytanie - czy ta płyta wykryję nową kartę graficzną automatycznie???
nie chce wydać pieniędzy na zakup karty co w efekcie i tak nic nie pomoże w naprawie komputera ( bo wiem że przy montażu nowej karty w niektórych płytach trzeba włączyć ją w BIOSie - wiec u mnie odpada, a nie które płyty automatycznie wykrywają nową kartę).
i jeszcze jedno jeśli już będę miał pewność że mogę śmiało zakupić kartę to czy wystarczy że będzie ona miała PCI Express x16??? tzn czy każda karta z PCI Express x16 mi pójdzie, i nie mam na myśli jakiś nowych, komputer używany jest głównie przez córkę - przeglądanie stron internetowych i oglądanie filmów - więc kartę chce kupić taka by po prostu wszystko działało.
Karta po pci express powinna ruszyc na twoim sprzecie bez najmniejszych problemów. Plyty wykrywaja karty automatycznie, jednak obsługa tychże może zależec od ustawien biosa - jesli nie jest ustawione na sztywno uzywanie integry nie powinno byc problemu z działaniem.
Objawy o ktorych piszesz wcale nie muszą oznaczać wadliwej karty graficznej. Równie dobrze mogła uszkodzić się inna zęść komputera. Ja bym posprawdzał najpierw resztę a dopiero potem myślał o wymianie karty.
jeszcze pytanie do m1k3 - co twoim zdaniem mogło się jeszcze zepsuć jeśli nie karta graficzna???
nie jestem jakimś specem w działaniu komputerów, tak tylko mi się wydaje że to karta graficzna - skoro wszystkie inne podzespoły ( tj. dysk twardy, procesor, wentylatory , kontrolki sygnalizacyjne ) pracują według mnie normalnie. no chyba że może jeszcze być jedna możliwość - uszkodził jakiś inny zintegrowany podzespół ( mniej znany ) współpracujący z płytą główną przez który przechodzi sygnał z karty graficznej do wyjścia na monitor ale tego to już raczej sam nie sprawdzę może lepiej dla mnie będzie zanieść komputer do jakiegoś eksperta co go naprawi.
a z tym biosem - czy jest ustawione na sztywno - nie mam zielonego pojęcia. nigdy nie zmieniałem takich ustawień. ciekawe jak jest ustawione w standardzie.
nie napisałem w sumie tego - ale tak, używana była karta zintegrowana gdyż innej karty nie ma zamontowanej.
tak jak pisałem wcześniej - słychać i czuć w ręku że pracuje na pewno dysk twardy, dwa wentylatory, jeden główny od skrzyni, drugi od procesora, i jest normalnie podświetlony taki wyświetlacz który pokazuje różne rzeczy ( tj. zegarek, temperatura ). nic innego nie słychać. domyślam się że chodzi o takie specyficzne dźwięki wydawane w czasie uruchomiania się całego systemu - ale szczerze nie pamiętam czy było je słychać jak komputer był w pełni sprawny - od bardzo dawno osobiście go nie włączałem.
nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie do ciebie - czy jak udało by mi się pożyczyć kartę graficzną w celu sprawdzenia czy to na pewno zintegrowana karta się uszkodziła. i była by ona nowsza, może za “mocna” - czy istnieje jakieś ryzyko że mogę tą kartę również uszkodzić wpinając ją w swój komputer? czy może mogę wpiąć ją bez obaw ?
Objawy są następujące - włączając komputer wszystko pracuje jakby normalnie - zapalają się wszystkie kontrolki, pracuje dysk twardy, wentylatory, lecz na monitorze wyskakuje napis - brak sygnału. monitor sprawdzony - jest sprawny.
, kontrolki sygnalizacyjne ) pracują według mnie normalnie. no chyba że może jeszcze być jedna możliwość - uszkodził jakiś inny zintegrowany podzespół ( mniej znany ) współpracujący z płytą główną przez który przechodzi sygnał z karty graficznej do wyjścia na monitor 
ale tego to już raczej sam nie sprawdzę 
może lepiej dla mnie będzie zanieść komputer do jakiegoś eksperta co go naprawi.