Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc w małej sprawie technicznej, jako, że jestem osobą raczej anty-techniczną i moja znajomość sprzętu komputerowego jest raczej mała.
Posiadam taki komputer, kupiony pod koniec 2006 roku:
procesor: Athlon 64 3800+
płyta główna: GA-M55PLUS-S3G
pamięć: 1GB RAM DDR2
karta graficzna: GF7600GT
zasilacz: 350W
Sprawa jest taka, że niedawno wysiadła mi karta graficzna. Znaczy tak mi się wydaje, że mi wysiadła. Komputer źle wyświetlał obraz, aż w końcu przestał w ogóle wyświetlać. Po długiej dłubaninie odkryłem, że moja płyta główna ma zintegrowaną kartę GeForce 6100, wyjąłem tę odzielną, przełączyłem monitor to złącza na płycie głównej i działa jak na razie.
Kwestia jest w tej chwili taka, że potrzebuję karty graficznej. Nie zamierzam od niej wymagać cudów, nie zamierzam grać na tym komputerze w wymagające gry komputerowe. Od jakiegoś czasu gram raczej tylko w przygodówki point’n’click Niestety do tego ta integra nie wystarcza.
Tak sobie myślałem żeby kupić jakąś używaną na allegro, a to i tak będzie coś lepszego niż było. Czy np. ta aukcja jest warta uwagi: http://allegro.pl/nvidia-8600-gt-256-mb … 98919.html ? Karta trochę lepsza, używana, ale to mi nie przeszkadza.
Kwestia jest też taka żebym nie musiał wymieniać zasilacza przy tym.
Druga sprawa:
Chciałbym żeby ten komputer jeszcze wytrzymał jakiś czas (tak ze 2 do 4 lat). Wydaje mi się, że dokupienie RAMu (dodanie jednego lub dwóch GB) przyniosłoby wzrost wydajności, a w tej chwili to grosze.
Tak patrząc po aukcjach zauważyłem, że w sumie przestarzałe dwurdzeniowe procesory z serii Athlon 64 X2, które kosztowały krocie gdy kupowałem ten komputer można na Allegro kupić za nieduże pieniądze (np. http://allegro.pl/procesor-athlon-64-x2 … 08401.html ). Też pytanie czy zasilacz coś takiego by wytrzymał.
Zastanawiam się w tej chwili czy włożenie w tej chwili niedużej kwoty w ten komputer może pozwolić mi uniknąć kupowania nowego jeszcze przez jakiś czas. Jak już mówiłem - cudów od niego nie wymagam. Internet, pisanie w Wordzie, filmy i od czasu do czasu przygodówka point’n’click. No, może chętnie bym uruchomił z sentymentu Fallouta:NV, którego kupiłem, a który mi nie działa (i nie mogę sprzedać, bo to Steam -_-), jak sądzę z powodu jednordzeniowego procesora.
Byłaby w stanie się jakaś pomocna dusza wypowiedzieć?