Mam problem z kartą graficzną. Problem polega na tym że załancza sie i odrazu rozłancza dzieje sie tak podczas startu komputera wszystko inne się zawiesza komputera nie da się normalnie wyłączyć. Boje się że mogła się spalić. Prosze o szybką odpowiedz.
Mógłbyś poprawic swojego posta, bo nie da się z niego nic wywnioskowac? Jeżeli dobrze zrozumiałem, to komputer się włącza, tylko nie ma obrazu? Jeżeli tak, to spróbuj wyciągnąc kartę ze złącza AGP/PCI-ex i przeczyścic styki na tym złączu. Posprawdzaj, czy wszystkie kable są poprawnie podłączone. Podaj markę i moc swojego zasilacza oraz resztę komputera(procek, pamięć itp.)
Wytlumacze jeszcze raz Komputer uruchamiam zawiesza sie i nic nie wyswietla na monitorze. Tylko tak jak sie wlancza monitor jest taki dzwiek i odrazu tak jak bys go wylaczyl. i tyle nic wiecej sie nie dzieje tak chodzi bez wyswietlania czego kolwiek. Karta graficzna wczesniej działała z problemami gdyż trzebabyło ją nadkrzywić w bok by się załączyła teraz już sie tylko dzije to co już wymieniłem z tym załanczaniem się karty graficznej i rozłanczaniem jej.
Muj sprzęt to:
Liteon 310w
Intel pentium 4 2,8 Ghz Ht
Jakieś Ramy o firmie Hynix 512 Mb
Ati radeon x550 ( nie działa)
Może złącze przepaliłeś, albo karta padła. Zasilacz jakiej firmy? masz napisane jak otworzysz klapę od obudowy.
mam przeczucia ze to wina karty graficznej.
A mam filmik z tym samym problemem:
Nie jest to muj komputer oto link : http://www.youtube.com/watch?v=jkoV1-9Qe18
a tu zamiesczam link do mojego problemu na moim komputerze
jednak film nie zostal jescze przetworzony i moze narazie byc nie dostepny gdyz przed chwilą go dodałem. Sory
za jakość : http://www.youtube.com/watch?v=E1EhLavJvMY
wywnioskuj teraz z tego.