Mam taki problem. Otóż od jakiegoś czasu zawsze ale to zawsze komputer normalnie odpala się dopiero po 2 włączeniu. Za pierwszym razem wszystko się uruchamia świeci kręci i tak dalej po za monitorem. Nie ma takie charakterystycznego piknięcia które występuje zaraz przed uaktywnieniem się monitora. Aby komputer uruchomił monitor muszę mu wyłączyć zasilacz i jeszcze raz go uruchomić. Wtedy już wszystko ładuje się normalnie. Czy ma ktoś jakieś pomysły?
Nie sądze żeby to była wina zasilacza , bo wcześniej przypuszczam że nie miałeś takiego problemu ? Chyba że pojawiło się to zaraz po zmianie grafiki ? Bardziej prawdopodobne jest to co podał goro , wersja z zasilaczem w monitorze ? Zobacz u jakiegoś kumpla czy problem się pojawia z twoim monitorem a jego pc-etem . Jeśli nie to szukaj dalej przyczyny