Niestety mój 6-letni geforce 8600 GTS, z którego jestem bardzo zadowolony ostatnio zaczął wywalać piksele różnych kolorów. Domyślam się, że kończy się jej żywot
Mam do dyspozycji około 300-400 zł. Chciałbym kupić kartę graficzną nieużywaną w tej cenie lub mniejszej, ale lepszej niż moje 8600 GTS. Co takiego polecacie?
Chętnie bym kupił 8800 GT, albo 9800 GT, ale tego już nie ma w sklepach ;/
Nazwa płyty głównej: Asus M2N-SLI Deluxe (3 PCI, 2 PCI-E x1, 2 PCI-E x16, 4 DDR2 DIMM, Audio, Dual Gigabit LAN, IEEE-1394)
Jestem posiadaczem tego Gainwarda (nie, nie sugeruj się podpisem ). Przy co bardziej dynamicznych akcjach czasem zwolni (OMSI na full na przykład), lecz idzie komfortowo grać. Jedyny minus jest taki, że w nocy naprawdę potrafi “dać po uszach”.
Znowu ten mit, czasy w których liczył się silniejszy procesor dawno minęły chyba że dalej żyjesz w epoce Pentium 3 i kart z obsługą T&L czyli np TNT2.
Jakie miałeś Radeony że masz do nich uraz, modele z przed 10 lat? Obecnie jak AMD przejęło ATi o większe problemy można mieć ze sterownikami Nvidii. Sam w domu używam Radeonów z serii HD od 2000 do 6000 i z żadnym nie miałem problemów. A w cenie 300-400 zł nie znajdziesz nic lepszego od HD6770, jedyna ciekawa karta od NV to GTX560, ale to już przedział cenowy 600+
Kolega podał procek i już ten procek będzie lekko ograniczał 9800GT, a skąd wiem? Gdyż miałem kiedyś bardzo podobny procesor i tą kartę… później po wsadzeniu mocniejszego procka karta nabrała rozpędu!
pod ten procesor GTX560 to już naprawde jest śmieszne :lol: :lol: :lol: :lol:
). Przy co bardziej dynamicznych akcjach czasem zwolni (OMSI na full na przykład), lecz idzie komfortowo grać. Jedyny minus jest taki, że w nocy naprawdę potrafi “dać po uszach”.
