Witam !
Mam pewien problem z kartą graficzną.Wczoraj komputerek działał normalnie jak i karta(była podpięta) natomiast rano włączyłem kompa i wgl. nie rusza obraz(chociaż watrak pracuje)dopiero gdy przepinam na zintegrowaną odpala się monitor. Teraz pojawia się moje pytanie czy padła karta graficzna czy może wejście D-Sub może być zepsute ?
Nie znam dokładnej nazwy karty ale wygląda ona tak
Dodam,że procek nowy,płyta główna była wymieniana tak samo karta graficzna ale było to jakiś czas temu…
Jeżeli miałeś poprawnie zamontowaną kartę graficzną, śledzia ze złączami karty przykręconego do obudowy to raczej złącze D-Sub nie mogło się uszkodzić - prędzej wtyczka D-Sub, bo jest delikatniejsza (piny), ale mówisz, że na integrze Ci działa to odpada.
Przepnij kartę do innego komputera i jeżeli tak samo się dzieje to będziesz miał pewność 100%, że karta jest uszkodzona.
Ok spróbuję sobie ogarnąć innego kompa.A jaka może być przyczyna tego ,że wczoraj działało ładnie pięknie a dziś już jest klapa ?
Ze sprzętem różnie bywa.
Podaj jeszcze markę i moc zasilacza.Tak jak napisano powyżej sprawdziłbym kartę graficzną na innym sprzęcie.
Podaj jeszcze model płyty głównej.
Po prostu sprzęt to sprzęt i zepsuć się może. Mi też 2 razy się to przydarzyło. Raz na starej karcie Nvidia Riva TNT2, a raz na Radeonie (modelu już nie pamiętam)