Kaspersky, Norton i McAfee który wybrać?

Witam!

Mam dylemat odnośnie pakietu wyboru pakietu Internet Security. Rozmyślam między 3 produktami.

Kaspersky Internet Security 2010

Norton Internet Security 2010

McAfee Total Protection 2010 / McAfee Internet Security 2010

Który z nich wybrać? Zależy mi na niskim zużyciem zasobów, bardzo wysokiej wykrywalności oraz szybkim starcie i zamykaniu się komputera.

Pozdrawiam!

Zainstaluj sobie triale i sam wybierz ten pakiet, który najbardziej Ci odpowiada.

McAfee z tego co ostatnio czytałem słabo rozpoznaje zagrożenia działające w tle, a Kaspersky wg. tego co na dobrych programach napisane było ma problemy z wydajnością/wykrywaniem [(potrafi nawet silne komputery pięknie spowolnić) ,(Sorki za podpinkę ale wyjaśni mi ktoś jak się aktualizuje Kasperskiego do nowszej wersji?)]

A co do Nortona sam go używam jest na razie najskuteczniejszy (choć nie dam głowy czy czasami Nod nie usuwa lepiej infekcji z pendrive) i pożera najmniej zasobów.

PS: Oczywiście jak zawsze polecam ściągnięcia dema każdego z nich i użytkowanie przez te 15/30 dni i samemu stwierdzenie co najlepiej działa.

Demo to problem, ponieważ trzeba dość długiego czasu, aby to wszystko przetestować. Ja ze swojej strony szczerze polecam F-Secure Internet Security lub Kaspersky. Norton zużywa dużo zasobów.

W wersji 2008, 2010 jest tak lekka że nawet nie wiem że jest w systemie, Kacper potrafi nadszarpnąć zasoby kompa i to bardzo !!

Heh, no dzięki za całkowicie sprzeczne info. Ja juz sie wyłaczam z dyskusji na forach. Juz dawno zauważyłem, że ilu użytkowników, tyle opinii i każdy ma swoje zdanie i pisze co innego. W sumie każdy ma rację i niech każdy sobie wszystko wybiera według własnego uznania :):slight_smile: no ale ja przyznaję, że pisałem o starszej wersji Nortona :):slight_smile:

Polcecam MacAfee (jesli IS lub wersję plus-jadę teraz na 6 miesięcznej licencji za darmo:). Kaspersky nie wykrywa aż tak dobrze i ciągle zamula kompa. Nowy Norton IS 2010 jest też bardzo dobrą propozycją. Miałem demo przez 90 dni i był całkiem przyjemny. Nie obciążał systemu i dobrze wykrywał ale nie na tyle , żeby MacAfee po nim nic nie wykryło. Niedawno ściągałem plik instalacyjny z popularnej zagranicznej stronki (coś jak dobreprogramy) i mac wykrył mi trojana w instalce. Dla ciekawości ściągnałęm ten sam plik na drugim kompie gdzie mam tą demówke NIS2010 i on nic nie wykrywał :slight_smile: Ale tak to już jest z tymi pakietami. Nigdy nie wykryje wszystkiego. Mac jest lekki i go nie czuć. Dobry jest też G-Data ale już znacząco obciąża system ale jest bardzo skuteczny. Co do noda…no cóż czasami ma problemu z usuwaniem infekcji.

Używam tak jak Herkules Nortona Internet Security 2010. Korzystam też z systemu zabezpieczanie haseł - bardzo wygodne. No i przede wszystkim nie zamula kompa - inteligentne skanowanie się sprawdza.