Katyń - pierwsze odczucia

Nie mylisz sie.

Film ogolnie słaby , zrobiony pod publiczke , jesli myslicie , ze Wajda chciał uswietnic pamiec ofiar w Katyniu to sie mylicie. Przeżywanie wlasnych klesk i tragedii stało sie domena Polaków , nie trzeba nam o tym kolejnych dzieł…

być może to prawda bo jeśli by tak było to dał by główne role jakimś zwykłym aktorom a nie Żmijewskiemu czy też np. Małaszyńskiemu