"Katyń"

Jadę w środę ze szkołą do Wrocka właśnie na film , Katyń ,

Mam nadzieję że nie zanudzę się na śmierć :smiley:

marcin___170392 Uwierz mi nie zanudzisz się…

marcin___170392 jeżeli masz choć troche szacunku dla zmarłych nie zanudzisz się mówie ci to a ty stachan

idź na film i później się wupowiadaj :shock:

“Wajda przestał kręcić filmy. Patrzy tylko, do jakiej wyniosłej sprawy doczepić swoje nazwisko.” - Wprost. W 100% się z tym zgadzam. :doubt:

No cóż tym razem nie do końca wyszło panu Wajdzie. Sama tematyka nie obroni filmu. Trzeba to jeszcze odpowiednio pokazać. Tym razem tak się nie stało. Sporo prawdy już padło wyżej. Postaci są raczej sztuczne, widać duży dysonans pomiędzy kinem polskim i profesjonalizmem kina amerykańskiego. Niestety nie mamy i nie będziemy dysponować takimi budżetami jak oni o efekty tego widać na ekranie. Film nakręcony wręcz “garażowo”. Nie ten standard jak na te czasy. I najgorsza bolączka polskiej kinematografii- aktorzy. I nie mówię tu o ich jakość (ta akurat jest na odpowiednim poziomie), ale o ich ilości. Polskich aktorów jest garstka. W każdym polskim filmie, telenoweli itd. występuje ten sam skład. Twarze są tak oklepane, że po prostu nie sposób się skupić na grze bo człowiek widzi jakąś Zosie z Klanu, czy inną Józię. To odrzuca- mnie na pewno.

Argument, że Wajda potwornie ograniczył aktorów jest słuszny. Nie ma tam prawie za grosz ich gry. Wszystko jak od linijki.

No niestety nie tędy droga… a szkoda :frowning:

W skali szkolnej mogę dać od siebie 2+, najwyżej 3.

innymi słowy zaszufladkowałeś sobie danych aktorów z polskich tasiemców. ja na przykład takowych nie oglądam więc mi to nie grozi, ale to też wkurza jak wszędzie widzę małaszyńskiego :stuck_out_tongue: albo taki żmijewski - może czas odkrywać nowe talenty a nie polegać na ludziach którzy mają już bogaty dorobek i wykorzystali swoje pięć minut?

Sugeruję niektórym userom założyć bloga lub użyć priva jeśli chcą sobie pogadać o pierdołach.

Oty --> kosz.

  • Nie oglądam żadnego polskiego, amerykańskiego, brazylijskiego itd. tasiemca. Mam na takie coś uczulenie.

  • Zaszufladkowali to oni się sami godząc się na grę w takim gównie (polskie tasiemce).

  • Nie ma takiej opcji, żeby jeden aktor/aktorka grał dobrze role dramatyczne, komediowe, itd.

  • Wkurza mnie że wszyscy grają we wszystkich filmach i serialach. Te same twarze. Cały czas wszędzie. Mnie to odrzuca.

przed chwilą pisałeś że nie możesz się skupić na filmie bo zamiast aktorów widzisz zosię z klanu itepe. nie wiem czy jest jakaś zosia w klanie ale z tego co pisałeś wynika jasno że seriale oglądasz, prawda? jeśli byś nie oglądał to znaczy że ty ciebie nie dotyczy problem upatrywania wśród aktorów np Katynia bohaterów z powiedzmy Na dobre i na złe (bo tam chyba gra Żmijewski :stuck_out_tongue: ) wiesz skąd możesz wiedzieć czy to tak naprawdę przeszkadza ?? zapytajmy kogoś kto ogląda takie tasiemce, czy zaszufladkowanie bohaterów im przeszkadza w oglądaniu poważniejszych produkcji…

osobiście nie lubię polskich seriali ale one są wśród większości telewidzów bardzo popularne dlatego tv wciąż będzie je puszczać, a dla aktorów w nich grających to wciąż będzie kasa i popularność dlatego nie sądzę aby byli oni zmartwieni jakimś zaszufladkowaniem…

w sumie racja… aktor zawsze jest jednak dobry w jednej dziedzinie… i nawet jesli próbuje w czymś innym to nie wypala bo jest kojarzony z zupełnie innymi emocjami, np Jim Carrey gdyby go obsadzili w filmie katastroficznym czy dramacie…

mnie też ;] zwłaszcza małaszyński

To był przykład człowieku.

O tym że np. istnieje ruski rap też wiem co nie oznacza, że go oglądam- pojmujesz?

A przeszkadza mi ich fakt wykorzystywania tego samego mięsa w każdym filmie, produkcji, czy jakimkolwiek innym przedsięwzięciu wymagającym gry aktorskiej.

wow, jakie to odkrywcze, doprawdy nigdy wcześniej nie zauważyłam że jestem człowiekiem ;]

może po prostu następnym razem nie pisz, że przeszkadza ci coś, mimo że tak naprawdę tego nie doświadczasz?

nie ;] napisałeś że wkurza cię to że na ekranach kin widzisz postacie grane przez aktorów z telenowel, bo nie możesz spokojnie oglądać wtedy filmu bo widzisz np zosię z klanu. jeśli nie oglądasz seriali tak jak napisałeś potem, to nie powinno ci to przeszkadzać. bo nie masz żadnych postaci zaszufladkowanych jako zosie/rysie/józie/inne imiona z klanu/innej telenoweli.

po prostu zaprzeczasz sam sobie i ja ci próbuję to udowodnić, ale ta dyskusja jest conajmniej bezowocna bo odnoszę wrażenie że cokolwiek piszesz to tylko po to aby się popisać, ale przed kim, to mnie nie interesuje ;]

O tak. Z tym się zgadzam. Wnioskując po Twojej pisowni i składni (i nie tylko) rzeczywiście sobie nie pogadamy.

_mona i Cpt.Pigmej zamiast się gryźć na wzajem lepiej skupcie się na gryzieniu tych co kryją zbrodniarzy katyńskich i AC ;]

Ja nie gryzę. Jestem grzeczny jak… zawsze.

Jak mam ich gryźć? Oczekujesz, że będę ich szukał, tropił? To bez sensu. Za Katyń odpowiada Stalin i jego chore fobie. Kogo tu dalej szukać. Wykonawców? Dawno nie żyją albo mają powyżej 70 lat. Teraz można tylko nie dawać ludziom o tej tragedii zapomnieć, poprzez podtrzymywanie w narodzie i na świecie wiedzy o tym wydarzeniu. Nic więcej nie da się zrobić.

Ja polecam ten film :slight_smile: pzdr