Pewnego dnia zaatakowal mnie wirus rootkit kavo.dll, niemulil tak strasznie i ogolnie dalo sie z nim życ, mialem format ale zostal na jednej partycji chyba jeszcze;/ a teraz moj antywirus Avast zaczoł wykrywac ffojc.com i caly czas wyskakuje komunikat i musialem wylaczyc antywirusa. jeszcze dochodzi jakis ckvo.exe. Nie potrafie usuwać rootkitów slyszalem o jakims hijackthis ale nie zabieram sie do tego sam ponieważ podobno pomagacie tutaj wiec prosze oto log : http://wklejto.pl/5934
Już to robiłem przed skanowaniem wcześniejszym czy koniecznie mam to zrobić drugi raz? :shock: I nie lepiej może przeskanować komputer moim Avastem? odrazu usunoł by te wirusy może albo w kwarantanne no jak mi radzicie?? oczywiscie mam na myśli skan podczas rozruchu.
PS. Bardzo cos komputer obciąża mi dysk, co jakiś czas buczy bardzo ;/(czyta) nawet jak nic nie robie.
W dniu17.07.2008, o godzinie9:57został dopisany post przez pidzama14
Zrobiłem skan podczas rozruchu Avastem 4.8 Home Edition.