Powoli przymierzam się do zakupu, ale nie wiem kiedy będą najlepsze ceny, czy przed świętami bo najwięcej ludzi kupuje, czy po nowym roku aby nie zostać z towarem?
Dolar drożeje, najlepsze ceny już były…
Najlepsze ceny były w 2008 roku, kiedy dolar był po 2 zł.
Teraz możesz polować jedynie na promocje, bo taniego dolara szybko się nie doczekamy.
Widzę, że mój post stał się areną kłótni!
Może uproszczę moje pytanie!
Czy lepiej (taniej) kupić sprzęt elektroniczny typu smartfon i dysk SSD:
A - przed Śwętami
czy
B - po Nowym Roku?
Nie wiem co będzie po świętach i jak będą kształtować się ceny. Może znowu jakaś fabryka pójdzie z dymem i ceny podskoczą, a może nierząd PiS podniesie VAT do 30 %, a może nastąpi atak kosmitów, który też spowoduje wzrost cen
Twoje pytania to w znacznej części wróżenie z kuli.
Kupuj kiedy chcesz i nie licz na życiową okazję, bo się przeliczysz.
“Lepiej kupić później niż wcale” Określenie to najtrafniej określi twoje zapytanie. Teraz jest żywa nagonka na klienta i wysyp “promocji”. Prawda jest taka że ceny ostro spadną po świętach i cen dysków i niektórych telefonów. Jakiś konkretny model masz na myśli ?
Kolejny z pomocnych wróżbitów. Otóż to nie jest żadne wróżenie z fusów. Otóż ceny przed i po świętach będą porównywalne bo w zasadzie obniżka zaczyna się już przed świętami i trwa do początku lutego z tym, że z nazwy wyprzedaż świąteczna zmienia się na wyprzedaż poświąteczna. Z tym, że o ile przed świętami magazyny są pełne i masz pełen wybór o tyle po świętach niektórych modeli będzie jak na lekarstwo (w zależności od branży) i tutaj szansa, dla Ciebie bo ceny tego co zostanie będą bardziej atrakcyjne aniżeli przed świętami.
z SSD wyczytałem, że Samsung EVO 850 jest dobry tylko jeszcze nie wiem czy 120 czy 250 GB
a co do smartfona to szukam i szukam…
mam pewne wymagania ale limit kasy 
generalnie duża bateria, 4-8 rdzeni najlepiej >1,3GHz (ale widzę też modele z niższym)
Ludzie o czym wy w ogóle mówicie? Ceny sprzętu idą tylko w dół, wiadomo że im dłużej czekasz tym sprzęt będzie tańszy… Świeta itp nic tu do rzeczy nie mają. Jedynym wyjątkiem byla powódź fabryki dysków gdzieś na Tajwanie kiedy to ceny HDD poszły w górę…
Zależy co się chce kupić. Ogólnie dyski SSD tanieją, ponieważ zastępują je nowsze modele, często z większą pojemnością. Trzeba jednak uważać na takie niewypały jak Crucial BX 200, bo niby trochę tańszy niż poprzednie produkty Cruciala, ale jest zdecydowanie słabszy. Smartfony też z reguły tanieją, a jedynie nowo prezentowane modele są droższe od swoich starszych odpowiedników ze względu na coraz wyższy kurs dolara, który będzie nadal rósł. W przypadku tych dwóch produktów, to raczej po świętach będzie taniej, a tym bardziej po premierach nowego sprzętu. Jednak np. procesory czy płyty główne mogą być droższe właśnie przez dolara.