Kiedy "umrą" dzisiejsze technologie?

Witam.

Naszła mnie taka myśl: otóż codziennie korzystamy z Internetu, USB, minijacka, drukarek atramentowych itp.

Zacząłem zastanawiać się nad tym, kiedy te technologie stracą rację bytu z powodu powstania jakiś lepszych alternatyw?

Wymienione przeze mnie rzeczy są znane większości ludzi, niektórzy uważają je za nowoczesne a np. początki Internetu sięgają (o ile mnie pamięć nie myli) lat 60 XX wieku (Arpanet). Co prawda nasz dzisiejszy internet a tamten to dwa różne światy, lecz założenia tej technologii nie zmieniły się. Ciągle powstają jakieś ulepszenia, jednak ciekawi mnie, czy może pojawić się jakaś technologia przewyższająca Internet, oferująca łatwiejszy dostęp do materiałów typu filmy czy muzyka?

Oczywiście teraz nie możemy sobie tego wyobrazić, ale np. gdy powstała fotografia analogowa nikt nie myślał, iż technologia tak się rozwinie, iż będzie możliwe edytowanie zdjęć na komputerze bez wywoływania kliszy.

Tak samo z wtykiem jack z którym bardzo dużo osób styka się na codzień, jest dość starą technologią. Tymczasem wciąż większość(jak nie wszystkie) słuchawki mają to właśnie złącze.

 

Co o tym myślicie?

Hmm, w miarę nową technologią jest All-In-One, gdzie wszystko znajduje się jedynie w monitorze, ciekaw jestem jak jest zasilane (na jeden czy więcej kabli). Do takiego czegoś dodać np. panel słoneczny z tyłu, gdyż dużo osób siedzi w ten sposób: 

uMJplav.png

Promienie jak widać padają idealnie na tył sprzętu, gorzej jakby było pochmurnie, jednak jest rozwiązanie - zrobić na tyle mocny akumulator, że ładowanie przez 12h (przy wyłączonym sprzęcie) i działałoby przez kolejny tydzień lub 24h przy włączonym, zużycie przez tydzień np. na przeglądarce, czyli gdy komputer jest bez wysiłku, może 3 dni podczas ciągłej gdy (72h to bardzo dużo :slight_smile: ). Wtyk Jack jest bardzo popularny, jednak coraz więcej słuchawek jest “nowoczesnych” i działają poprzez kilkuletnią technologię Bluetooth z zastosowaniem odbiornika przy standardowym wejściu USB.

A co do tego internetu, jest on tak powszechny jak telewizja, czyli zna go praktycznie każdy. Przez najbliższe kilkadziesiąt lat nie zaniknie, lub tak jak powiedział Albert Einstein: “Nie wiem ja­ka broń będzie użyta w trze­ciej woj­nie świato­wej, ale czwar­ta będzie na ki­je i kamienie.”. Dopóki ludzie nie będą chcieli wyniszczyć się nawzajem, dopóty będzie internet. Co z tego cytatu wynika? Są tak potężne bomby atomowe, że mogą zniszczyć całą Ziemię lub znaczną jej część wraz ze wszystkimi sprzętami - gdy takie coś nastąpi, to ludzkość będzie wtedy na poziomie australopiteka lub trochę większym. Oczywiście mogą zostać pojedyncze istoty, jednak promieniowanie będzie przeogromne, dlatego w jakimś czasie zginą.

Sam kiedyś myślałem o wynalezieniu czegoś, czego nie ma, ale po dłuższym zastanowieniu to tak, środki transportu są - nie ma co wymyślać, jedynie założyć fabrykę i nową markę samochodów, leki - no, szeroka dziedzina, jednak jestem słaby i z biologii i chemii, więc mógłbym komuś zaszkodzić, sprzęt - do oglądania zdjęć, do słuchania muzyki, komputery, pralki, telewizory, iRoboty - no po prostu wszystko jest, dlatego nie wiem co musiałbym wymyślić, chyba magiczną miksturkę na nieśmiertelność lub pokój na świecie, co jest niemożliwe.

 

Temat bardzo ciekawy, czekam na wypowiedzi ludzi. :wink:

 

PS. Znalazłem kilka cytatów Einsteina, według mnie bardzo ciekawe i do tworzenia różnych nowych technologii bardzo przydatne:

“Wyob­raźnia bez wie­dzy może stworzyć rzeczy piękne. Wie­dza bez wyob­raźni naj­wyżej doskonałe.” 

“Lo­gika zap­ro­wadzi cię z pun­ku A do pun­ktu B. Wyob­raźnia zap­ro­wadzi cię wszędzie.”

“Wiado­mo, że ta­ki a ta­ki po­mysł jest nie do zreali­zowa­nia. Ale żyje so­bie ja­kiś nieuk, który o tym nie wie. I on właśnie do­konu­je te­go wynalazku.” 

“Wszys­tko na­leży up­raszczać jak tyl­ko można, ale nie bardziej.”  

Technologie nie umierają. Są bazą dla następnych, a następne, dopóki nie będą brane z kosmosu od ufo, będą ewoluować z obecnych. jedyne, to technologie może niepotrzebną uczynić technologia, o ile potrafi wzmocnić tak umysł, że siłą woli będzie można się przemieszczać, w tym teleportować, absorbować energię i wytwarzać potrzebne rzeczy, w tym stroje, oraz opiekować się potomstwem.

Technologie ewoluowały ze zjawisk w przyrodzie, od chwili, gdy człowiek zaczął posługiwać się patykiem. Po dowodach na to, że kruki potrafią korzystać z kamieni, żeby rozbijać coś tam, a małpy z cienkich patyków, żeby raczyć się mrówkami, to początek wszelkiej technologii kryje się w darwinowskim mroku ewolucji.

Jakoś to tak.