Dwa lata temu zakupiłem monitor LG 19" 1970HR, 2 tygodnie temu coś w nim się zepsuło, pokazał się na chwile biały ekran i monitor się wyłączył. Jako że LG daje 36 m-cy na gwarancje, monitor wysłałem do serwisu. Dziś dzwoniłem do LG dowiedzieć co się dzieje z moim LCD. Okazało się ze, nie da się naprawić, matryca czy cos tam poszło i że monitor LG 1970HR będzie wymieniony na nowy model. Ale na jaki to jeszcze nie wiedzą, bo nie maja decyzji z Warszawy. Koleś powiedział mi ze 1970HR oni juz nie maja, że może 19" LG Flatron L1942 dostane. Chyba ich ******** za 1970HR chcą mi wcisnąć 1942.
Jutro mam dzwonić do LG, się dowiedzieć jaka jest decyzja.
Mam do Was pytanie.
Skoro mam 1970HR to gorszego parametrami monitora dać mi nie mogą? (patrząc na parametry co 1970HR to spełnia je L1953TR<–ale nie ma regulacji wysokości ekranu i ma wbudowany zasilacz, L1972H i chyba jeszcze L1982U - ale tych 2 ostatnich chyba juz nie ma w obiegu.)
Moj monitor jest bez wbudowanego zasilacza i ma regulacje wysokości. Czy to odnosi się do parametrów monitora? Czy mogę np. nie przyjąć monitora 1953 argumentując że, ma wbudowany zasilacz i brak regulacji wysokości?
Czy jeżeli jutro zadzwonię do nich i się okaże że chcą mi dać jakiś “badziew” to mogę nie przyjąć tego monitora? (czy nie mam nic do gadania, jężeli będzie decyzja to koniec wysyłaja mi co tam oni ustalą?).
Kiedy mogę żądać zwrotu kosztów za moniotor? Ile % zwraca się za sprzęt?
Jeszczy jedno pytanie LG daje 30dni gwarancji na nowe monitory na martwe piksele. Jeżeli dostane nowy monitor LG (w ramach gwarancji) czy to będzie obejmowało mnie też?
No więc tak, dzwoniłem w czwartek do serwisu RAGZ w Łodzi.
Miała być decyzja od LG, na jaki model mi wymienią za moj 1970HR. Niestety dowiedziałem się że, mam dzwonić w poniedziałek (bo koles który się tym zajmuje, będzie po niedzieli).
Pytałem się, czy jak będzie decyzja z Warszawy na jakiś model, czy mam prawo odmowy przyjęcia jak mi ten model nie będzie odpowiadał. Uzyskałem odpowiedz negatywna. Pan z RAGZ powiedził że, jak oni dostaną decyzje z LG to oni nic nie mogą. Wysyłają do mnie i juz. Ja nie mam prawa głosu.
Sprawdzić czy to jest zgodne z warunkami gwarancji, które ustala gwarant (tu jest chyba gwarancja producenta).
Ewentualnie możesz go zareklamować ponownie z tytułu niezgodności z umową (na podstawie ustawy, nie gwarancji), wtedy muszą ci towar wymienić na nowy (nie jest w ustawie podane, czy musi być ten sam), chyba że wolisz naprawę - wtedy muszą go naprawić. Jeśli nie jest to możliwe, muszą obniżyć cenę lub zwrócić pieniądze (jeśli niezgodność jest istotna). Ponieważ z monitora nie da się korzystać, trudno byłoby uznać tą niezgodność za nieistotną, dlatego jeśli nie mogą ci wymienić monitora, muszą ci zwrócić pieniądze.
Przy reklamacji z tytułu ustawy, muszą zwrócić ci też pieniądze za transport.