Mam problem z nową klawiaturą Microsoft Wired Keyboard 200, która nie chce działać tylko pod moim komputerem. Mam Win 7 x86 SP1, zainstalowane najnowsze sterowniki chipsetu, w pełni sprawne usb. Klawiatura jest po podłączeniu wykrywana jako nieznane urządzenie i podczas instalacji wyskakuje kod 43 no i na tym się kończy. Wszystkie porty sprawdziłem i aktualizowałem wszystkie sterowniki. Mam chipset Gigabyte GA-M61SME-S2.
Sprawdź ją pod jakimś Ubunciakiem z płyty. Jak tam nie będzie działać to mam złą wiadomość - wychodzi na to że czasami sprzęt Microsoftu się dziwacznie zachowuje i niektóre kontrolery USB nie potrafią go obsłużyć (ostatnio miałem tak z Comfort Mouse 6000 - ni cholery nie chciała działać, dopiero na kontrolerze USB na PCI zadziałała skubana)
Pod biosem i pod moim Ubuntu klawiatura działa bez zarzutu, ale problem występuje dopiero w momencie inicjalizacji windy. Najprawdopodobniej coś zakłóca pracę sterownika pod windą, spróbuje jeszcze w trybie awaryjnym.
EDIT:
Niestety w trybie awaryjnym problem wciąż występuje, nie wiem już co mam z tym zrobić, wyczerpały mi się pomysły…