mam klawiaturę logitech y-st39. grałem z kuzynem we Fifę przez neta i nagle zawodnicy przestali reagować na moje polecenia. wszyscy zaczęli biegać w jednym kierunku. odłączyłem i podłączyłem klawę ponownie, ale nic to nie dało. zrestartowałem kompa, wyciągałem i wkładałem wielokrotnie wtyczkę do portu ps/2, ale za każdym razem nic.
wtyki są proste, nie są wygięte. po podłączeniu zapalają się lampki i gasną (jak zawsze - czyli połączenie jest). natomiast jak kliknę na np. num lock to nie ma żadnej reakcji (a powinna się zapalić lampka). system nie wykrywa klawiatury.
o co chodzi? każda rada będzie przydatna. pozdrawiam, spokojnych, radosnych i rodzinnych świąt
Też będzie dobra, tylko pytałem sie raczej czy masz pod ręką, bo szkoda wydawać kasę na coś co może nie pomóc w tej sprawie. Ale to już twój wybór.- czy lepiej lecieć z klawiaturą o trunkiem do sąsiada(-dki) czy kupić to co wyżej.
Cóż, obyło się bez wydawania pieniędzy System coś zgłupiał i odinstalował mi klawiaturę Pogrzebałem trochę w dodaj/usuń sprzęt i teraz wszystko gra jak należy Dziękuję za pomoc Pozdrawiam, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku