Klawiatura odporna na zachlapanie - co kupić?

Witam!
Zmagam się z wyborem nowej klawy do PC, ponieważ moja obecna Logitech G815 się zepsuła, zachlapanie i padła.

Istnieją klawiatury odporne na zachlapanie. Warto się w to pakować?

Co myślicie o tym Corsair K68?

A ten Tuf Gaming K1?
https://www.mediaexpert.pl/komputery-i-tablety/klawiatury-komputerowe/klawiatury/klawiatura-asus-tuf-gaming-k1

Ten Logiotech G815 był mechaniczny na brązowych przełącznikach Tactile.

Czym różnią się red’y? Pewnie to te głośne. Ta od logitecha nie była za głośna i fajnie jej mi się używało.

Może jakieś inne propozycje?

Podobno ta z Mango jest wodoodporna:

Jedynie używalność potrafi sięgnąć 0/10.

Bez jaj, pytam poważnie.

Nie denerwujcie mnie takimi bzdurami.

Ciekawy materiał. Na jednym ujęciu jest pokazane jak klawiatura jest podłączana do zielonego PS/2. Czy tak może działać?

Takiej klawiatury nigdy nie zalejesz:

Mam taką gumową, ma już wiele, wiele lat i nadal leży sprawna. Tylko o ile pamiętam była tak niewygodna, że nikt tego nie używał.

Jej odporność na zachlapanie to IP32.
Co to oznacza ?

3
ochrona przed dostępem do części niebezpiecznych narzędziem
ochrona przed obcymi ciałami stałymi o średnicy 2,5 mm i większej

2
ochrona przed padającymi kroplami wody przy wychyleniu obudowy o dowolny kąt do 15° od pionu w każdą stronę

No jak dla mnie to jak ktoś pije drinka i przeczyta coś na DP a po tym parsknie śmiechem to może ta klawiatura przeżyje.

Ja osobiście skłaniałbym się do ASUS TUF Gaming K1, cena nie zabija, jak padnie to nie będzie bolało. Niby w folderach reklamowych piszą:

  • Wytrzymała rama plastikowa z odpornością na rozlanie do 300 ml cieczy dla zapewnienia stabilnego i niezawodnego funkcjonowania na co dzień

Ale w specyfikacji technicznej o tej odporności cisza :slight_smile:

Jest jeszcze aspekt czystości.
Mechaniczne łatwo się czyści, ale gumiaczki trudniej, sporo trudniej.

No wiesz, ta odporność mi się przyda z powodu, o którym wolałbym nie pisać tu. Piję często przy pc, to prawda, ale to akurat nie o to chodzi, whatever.

No ten Asus też mi się podoba. Jednak to membrana. Mechanika się łatwiej czyści, to wiem.

Czyn się różnią Brown Tacrile od Red w tym Korsarzu?

Corsair K68 jest tylko w wersji Red.

Ale abyś wiedział:

Przełączniki Cherry MX Red to liniowe mechanizmy charakteryzujące się płynnym ruchem bez wyczuwalnego punktu aktywacji oraz niską siłą nacisku wynoszącą 45 cN. Dzięki temu są ciche i idealne do szybkich reakcji w grach.

Natomiast przełączniki Cherry MX Brown oferują dotykowe sprzężenie zwrotne bez słyszalnego kliknięcia, co czyni je bardziej uniwersalnymi – sprawdzają się zarówno w grach, jak i podczas pisania.

To nie cherry MX Brown, a jakiś Brown Tacrile były w tym G815.

W tym popsutym Logitechu były Brown Tacrile. Czyli te czerwone chodzą bardziej gładko? Te brzozowe w G815 odczuwałem spoko. Podobnie, jak membrana, ale bardziej było czuć klik. Ja więcej pisze, niż gram.

Na stronie Logitech są opisy ich przełączników wraz z plikami audio.

Jest taka firma, która robi wodoodporne klawiatury https://sealshield.com/washable-waterproof-keyboards/?swoof=1&pa_language=us-united-states

np https://sealshield.com/product/sswksv207-r4/

16600664123623-SSWKSV207 r4

Niestety znaleźć o nich opinie jest ciężko. Musiałbyś zaryzykować, przetestować i potem podzielić sie informacją, czy są dobre.

Zakładam, że nie będzie tam żadnych switchy tylko folia stykowa w takim stylu ale może się mylę

co akurat nie musi być niczym złym. Generalnie ja np nie używam klawiatur ze switchami a teraz mam np Ergo Logitecha, która jest super.

No chyba że masz konkretny powód, żeby mieć przełączniki.

Dobre i tanie klawiatury robi A4tech. Np. A4Tech Bloody B140N jest dosyć odporna na zalanie. Ale. To nie jest jakaś droga klawiatura. Zwykła, tania, bez super bajerów.

:open_mouth: A4Tech?? Pamiętam myszkę - jeszcze na PS/2 od A4Tech w mojej podstawówce takie były, w sali komputerowej. Optyki z czerwinym sensorem. :smiley:

Co do klawiatur i A4Tech’a… No nie wiem, bo:

  • używam numpad’a dosyć często;
  • regulacja głośności też fajna była, bo mogłem szybko wyciszyć np. system lub muzę.
  • Przyciski multimedialne - miodzio. Robisz coś w np. necie, a tu w tle Spotify. Klikasz do przodu i następny utwór. <3
  • Macro - rzecz ciekawa, ale nie niezbędna;
  • Programowalne klawisze - tak samo, jak macro;
  • RGB - i tak miałem statyczny kolor ze względu na padaczkę.

Na Twoim miejscu zamiast szukać czegoś wodoodpornego poszedłbym w coś taniego i w miarę solidnego. W cenie tego Corsair K68 masz trzy Dell KB216

Zalejesz, uszkodzisz kupisz nowy.

hehe, łatwo powiedzieć. Kup tani TV, spalisz, kupisz nowy. :smiley:

Miałem Logitech G213 i przetrwała ponoć 4 lata, dopóki nie umyliśmy jej. Suszenie suszarką i klawisze się zapadają i nieodbijają. Pewnie membrana się odksztaciła.

Chcesz jednorazowo wydać ponad 160PLN na klawiaturę, która nie wiadomo jak zareaguje gdy ją zalejesz czymś tłustym czy słodkim…
…a robisz problem, że musiałbyś wydać 60PLN co daje 180PLN w wypadku podwójnego zalania klawiatury.

Zamknąć się w 20PLN i być w 100% pewny, że jesteś odporny na dwa wypadki! Ja bym poszedł w tym kierunku.

Ona ma nóżki, by podnieść?

Obecnie stukam na „zapasowej” K220.

ma

Dell Multimedia Keyboard KB216 + Sound Test - Silent Chiclet Type Keyboard

W laptopie używam silikonowej nakładki na klawiaturę. To też jest jakiś sposób, na zabezpieczenie przed zalaniem.