Właśnie mam taki śmieszny problem Otóż klawiatura wyłącza się (i tylko ona) podczas gdy stara lodówka (która jest za ścianą) się wlącza lub wyłącza…
A jeżeli to nie przez lodówke to akurat wtedy to się dzieje kiedy ona wydaje taki dźwięk załączania się… I to tylko klawa wtedy nie działa (jest pod usb) a reszta normalnie chodzi. Macie może jakieś pomysły? Czy poprostu mam dom postawiony na jakimś starym indiańskim cmentarzu?