Sorry, że zakładam nowy temat skoro zakładałem nie dano jeden ale ten jest z innego działu.
A więc problem pojawił się podczas grania w The Sims 3. Siostra sobie grał, grała i nagle gdy zaczęła robić postać wywaliło jej kolorowe kreski na monitorze, coś podobnego do artyfaktów, po czym monitor się wyłączał, po chwili włączał, można było pograć chwile i zaraz to samo i powrót do normalnej pracy pomagał tylko reset… No więc myślałem, że to od sterowników, więc zainstalowałem najnowsze ze strony amd… No ale było nadal to samo… Ale dobra, olać simsy. Dziś gram sobie w CS:Sa i wywala to samo… A dodam, że przez pół roku nic się nie działo. Przetestowałem na GModzie i to samo. Kom zamulił i wyskoczył niebieski ekran z napisem, że sterownik ati2dvag przestał poprawnie działać, pisało, że mam zainstalować najnowsze stery, ale ja je mam : / No i pisało, że zaczyna zrzucanie pamięć, ale dałem reset.
Karta graficzna to Radeon HD4850 od Palita…
Zasilacz 550W od Chifteca…
Ma może ktoś jakaś radę żeby to wyeliminować?
Edit!
Dodam, że karta graficzna w cale nie jest nagrzana, bo podczas grania ma max 52 stopnie a procek max 44… Więc to nie wina przegrzania…
podczas grania jest taka temperatura czy w spoczynku, sprawdź temperatury podczas grania w grę, ati2dvag wskazuje na winę sterowników, jeśli do grafiki już aktualizowałeś to wgraj najnowsze do płyty głównej, dokładniej odpowiedzialne za obsługę złącza PCI-Express, możesz tez sprawdzić napięcia na płycie głównej.
Te temperatury naturalnie są podczas grania… Próbowałem już wracać na te starsze sterowniki i to samo, potem znowu na nowsze i dalej to samo… A przepraszam, jak te napięcia sprawdzić na płycie głównej? A i które stąd zainstalować ponownie:
Dobra, jest coś takiego. Zrobiłem Przywracanie Systemu do daty w której ten błąd w grach (oprócz Simsów) nie występował i jest dobrze. Tresowałem GModa przez 15 minut i nic się nie wysypało… Czy to możliwe, żeby coś z systemem było nie tak? Mam plan zrobić formata, więc może i problem zniknie również w simsach.
A tutaj proszę screen z napięciem (nie wiem czy o to chodziło)
Acha, a czy takie coś podlega gwarancji skoro mam kompa jeszcze nowego, znaczy, że jest jeszcze na gwarancji… jeżeli nie to ile kosztuję taka bateria do ASUSa P5Q SE/R
Bo dziś znowu się takie rzeczy zdarzały na Gmodzie… Po 30 sekundach grania… I tutaj screen z napieciami zaraz po zresetowaniu kompa bo nic nie mogłem zrobić po wywaleniu tych krzaczków:
Jak widać, już o bateri nic się nie wyświetla i doszło jakieś -5V…
Kurde, żeby to nie był tylko zasilacz… Dziś zrobię formata i zobaczę czy problem występuję dalej… Jak nie to wymienię baterię, a na samym końcu zareklamuję kompa : / A ta bateria do każdej p.głównej jest taka sama?
Mh. Przed chwilą odinstalowałem sterowniki przez Menadżer Urządzeń i zainstalowałem je ponownie. Przetestowałem i grało się dobrze przez jakieś 8 min pod obciążenie (max temp. k.graficznej wynosiła 62st.) No i nagle wywaliło tak jak zwykle, ale po chwili gra się zamknęła i wyskoczył taki komunikat: