Od mniej więcej 2 tygodni mam kłopot z zegarem w win7. Otóż zegarek “chodzi”, ale pokazuje tylko jedną godzinę tzn. jest np. 16:59 i powinna być 17:00, ale jest 16:00, odmierza do 16:59 i tak w kółko Macieju. Dzieje sie tak zarówno podczas pracy komputera jak i jego wyłączenia. Sprawia mi to dużo problemów, szczególnie w korespondencji.
Obawiam sie jakiejś awarii płyty głownej - mam ASUS Sabertooth Z87 i poza tym “zegarkowym” problemem wszystko działa ok. Bateria?
bardzo proszę o sugestie i rady czego i gdzie szukać, co zrobić itd.
Wątpię by to była bateria, ponieważ zazwyczaj objaw byłby zgoła inny. Zacznij jednak od wejścia do BIOSa (UEFI) i sprawdź czy tam czas da się ustawić ręcznie i czy będzie zegar “chodził”. Jeśli tak - to nie ma co wymieniać baterii, tylko uruchomić Windows. Jeśli problem wróci jak bumerang - to moim zdaniem zacznij szukać lewego softu, ponieważ moim zdaniem będzie to wskazywało na działąnie prymitywnego cracka mającego na celu ominięcie zabezpieczenia time bomb.