Witam, od soboty mam kłopoty z pobraniem czegokolwiek z internetu. Zaczeło sie ze sciągałem sobie filmik i w pewnym momencie zerwało się pobieranie i koniec Od tego czasu nie zawsze pobieranie może się chociaz rozpocząć a gdy sie uda to wygląda to mniej wiecej tak:
3 sekundy pobiera, 30 sekund przerwy, 3 pobiera, 30…itd tak cały czas.
W zależnosci od serwera przerwy są dłuzsze lub krótsze, najdłuzsze na chomikuj, lepiej jest na rapidshare ale jednak wszedzie to jest i w takim tempie nic nie da sie sciągnąć.
Mam internet z kabłowki vectra, na modemie podczas pobierania nie swieca sie diody “data” te co podczas pobierania zawsze swiecily, zapalają się tylko na te kilkka sekund kiedy się sciąga, przestaje to gasną.
W dodatku dzis transfer mi spadl do jakiś 15 kb/s ( powinno byc 60) to wtedy o dziwno przerwy byly krótsze, teraz juz jest 60 i nic nie ciągnie. Modem resetowalem itd nic nie pomaga.
Mam firefox-a. Dołączam logi to sprawdzenia bo byc może problem tkwi glębiej:
http://www.wklej.org/id/47818/
Proszę o pomoc.