Kłopoty z otwarciem portów w uTorrent

Używam uTorrent pod Windows 7. Od pewnego czasu mam problemy z otwarciem portu na potrzeby uTorrenta.

W routerze mam otwarty port np. 50000. W uTorrencie w opcjach->Połączenie mam wpisany port 5000. Cały czas jednak w prawym dolnym rogu ikonkę “ostrzeżenie” czyli ten port nie jest otwarty. Sprawdzam w Kreatorze ustawień a tam jest Lokalizacja ->Hamburg - port-> 50001, który oczywiście jest zamknięty. No to poprawiam na 50000 czyli mój port otwarty , dalej “zapisz” i robię test. Wynik tego testu to Lokalizacja- Serwer Hamburg - nie odpowiada. Sieć jest ok a port 50000 jest otwarty.Zapisuję. Po chwili powrót a tam znowu jest 50001.

Zmieniam lokalizację na Paris, port 50000 - test jet ok. Zapisuję, wychodzę z tej strony, po chwili powrót a tam jest Hamburg i 50001.

Dla sprawdzenia - zmieniam port w zakładce połączenia na 50001 czyli taki jak program chce. Wracam do kreatora ustawień a tam jest już port inny - 50002.

To samo dzieje się na wersji uTorrenta 2.2.1 i na wersji 3.1.

Jest to o tyle dla mnie istotne, że przy zamkniętym porcie pobieram, ale nie jestem widoczny na mojej stronie P2P.

Co to za licho weszło i grasuje? Czy ktoś miał też takie cuda?

Ponieważ ten test jest tak ustawiony ze wraca do wersji podstawowej, a port w torrentach musi być wysoki

za jedną ze stron:

Jeśli musisz robić ten test, pomijaj krok serwera sprawdzającego, odznacz to, i rób tylko sprawdzenie przekierowania portów

Ustaw port np: 65000 i gwarantuje że będzie ok :slight_smile:

Jeśli nie pomoże wejdź do katalogu C:\Users\TY\AppData\Roaming\ i wywal katalog uTorrent.

Uruchom program i ustaw ponownie.

Ustawiłem port 65000 w routerze, w połączeniach i kreatorze ustawień. Test ok, zapisałem ustawienia, powrót do kreatora ustawień, a tam port …65001! !!

Zrobiłem tak, ale niestety uTorrenta należało instalować od nowa, konfiguracja od nowa, ale z portami bez zmian tzn. nadal port się sam zmienia.