Witam
Nie pilnowałem s.m.a.r.t.a i stało się. Barracuda 7200.12 wywaliła błąd 5 czyli brakuje już miejsca na remapowanie badsektorów.
System nie może się uruchomić wisi i nic nie dizie dalej. Po podłączeniu innego dysku z innym systemem muli przy starcie systemu i jak już się odpali, nie widzi dysku. Nie widać partycji w partition magic.
Puściłem skan MHDD jest tylko 19 szt. 500ms> nie włączałem remapowania(narazie).
I teraz co zrobić żeby odzyskać jeszcze te dane!
Pójde i kupie jakąś 500GB i zrobię kopię całego dysku. Na kopii tegoż dysku zrobie MHDD SCAN z remapowaniem włącznie.
Później ostatecznie HDD Regenaratorem albo innymi badziewiami. Stawiając system na nogii kolejno : dane które uda mi się odzyskać przegram na dysk przenośny przez eSATA, a tą 500 GB co kupiłem zwrócę do sklepu sporotem,a seagatea odeślę do producenta przez sprzedawcę, jeśli jest z tej wadliwej serii, na którą przysługuje gwarancja producenta. No i mi odeślą mam nadzieję wolną od wad barracudę