Witam , mam pytanie związane z moją płytą główną --> MSI Z77a-G43
W styczniu 2014 roku wysłałem płytę wraz z gwarancją do SERWISU APOLLO ( tam to zamówiłem ) ponieważ pewnego dnia X odpalam PC i czarny ekran , mowie sobie co jest … sprawdziłem wszystkie podzespoły i wraz nie wiedziałem co jest . W dniu 18 lutego otrzymałem ja spowrotem z informacją:
Witaj, popraw proszę tytuł tematu tak aby wstępnie informował o problemie, użyj przycisku EDYTUJ , który znajdziesz w prawym dolnym rogu Swojego posta-> następnie skorzystaj z opcji Użyj pełnego edytora. Dziękuję za uwagę.
Tip: Unikaj słów: “problem”, “help”, “pomocy” i.t.p. Tego typu słowa nie spowodują szybszej reakcji a mogą odnieść odwrotny skutek od oczekiwanego, tytuł tematu ma być skróconym opisem Twojego posta- powodzenia.
Uszkodzenie mechaniczne raczej nie powstaje wskutek “użytkowania”, coś musiało się wydarzyć między działaniem a “pewnym dniem X”. No chyba że piny same się zapadły…to niemiła sytuacja…
Płyta główna ma zazwyczaj parę warstw, również parę warstw miedzianych ścieżek, a zresztą Bóg wie jak to jest skonstruowane. Teoretycznie ktoś kto ma precyzyjne narzędzia mogły by się pokusić o podniesienie pinu (one są chyba bardziej zapadnięte niż wyłamane)…ale jak pin jest łączony z jakimiś ścieżkami na poziomie paru warstw…wtedy może być ciężko - połączenie rozerwane. Zresztą nie wiem
pamiętam dobrze że nic tam nie grzebałem w sockecie , odłączałem tylko kable zasilające i wyciągnełem rowniez procka tak delikatnie że by mucha nawet nie zauważyła co i jak :d . Zastanawia mnie to w jaki sposób zostały ułamane , patrzylem przez lupe i widac “świecące sie prostokąty” ( ślad ze piny są ulamane ) . Teraz mogę zaśpiewać piosenke pt " co z nami będzie" : /
po pierwsze ziomeczku nie kupuje uzywanych rzeczy wraz z procesorem :d , po 2 kolego drogi co ty mi w ogole za linki dajesz ? jakiego foxcona jakie ty sockety na mysli miales … a po trzecie dzieki za info