Wzmacniacz/Amplituner Vermona, pod kompa średnio się nadaje.
Przejście z minijack/Chinch wymagane, przy jakiś tanich Realtek-ach czy innych układach ALC nie spodziewaj się zbyt wielkich muzycznych doznań… o kolumnach nie wspomnę, to już Twoja sprawa.
Nie wypisuj bzdur ! Jaki amplituner ? Vermona to producent estradowych zestawów nagłośnieniowych a ten model to typowy zestaw wzmak z kolumną mono pod gitare.Konstrukcja pochodzi z początków lat 70tych produkowano ją chyba do konca lat 80tych.Początkowo mial montowane zlączki typu DIN potem instalowano duże jacki.Ponieważ zmieniły się normy i oznaczenia dla tego typu sprzętu można spokojnie przyjąć że zestaw ma moc 75/150 wat !
Głośniki montowane w tych zestawach były konstruowane wg normy DIN stawiającej o wiele wyższe wymagania.W próbach porównawczych głośność tego zestawu jest porównywalna z zestawami o parametrach 75/150 i zamotowanymi głośnikami GD30/50 GD30/80
Głośniki w tych paczkach to RFT L3401. Mają około 12W i efektywność 99dB (jeżeli wierzyć informacjom które znalazłem), co w przypadku dwóch głośników w paczce daje 102dB przy 1W mocy dostarczonej na każdy głośnik. Około 112-113dB powinieneś wyciągnąć z tego zestawu przy pełnej mocy - na warunki domowe to już jest dość głośno.
25W to mało, ale w combo gitarowych niska moc jest nadrabiana większą efektywnością głośników.
Muzyczkę dawałem z tablet przez przejściówkę na małego jack’a. Coś mi właśnie śmierdziało z tymi 25 watami bo miałem ją na sylwku w dość dużym “lokalu” i dawała aż szyby drżały w dodatku w moim Oplu mam głośniki 50W + radio Sony 45 wat, a kolumna jest o wiele głośniejsza od tego seta więc nie możliwe było, że ma mniejsza moc niż te samochodowe…