Komp na tv

mam komp podlaczony do tv za pomoca s-video,ale sa na tv zaklocenia.Jak wyciagne kabel antenowy z tv to zaklocenia znikaja.Jednak nie chcialabym ciagle wyciagac tego kabelka.

Kolega powiedzial,ze kabel s-video powinien byc podwojnie ekranowany i byloby po klopocie.Zeby taniej wyszlo to mam kupic kabel koncentryczny i zrobi mi to przez euro zlacze,ale czy to mozliwe?

Czy kabel koncentryczny nadaje sie do takich podlaczen?

Oczywiście ze tak, ale wątpię czy to pomoże. Większość kablówek załatwia sprawę sygnału napięciem i stad owe zakłócenia. Sprawę możesz załatwić reduktorem sygnału, coś w stylu dzielnika napięcia.

Jak masz kablówkę to zadzwoń do nich że maja zmiejszyć napięcie i wstawić dławiki. Nie powinno tak siać. Zwiększają to aby zwiększyć sygnał.

Kabel nic nie da. Nawet wielokrotnie ekranowany.

Dobrze wiedzieć, bo też mam tą dolegliwość kablówki… Ale się jakoś przyzwyczaiłem do wyjmowania anteny.

Zapewne beda tak jak u mnie palić głupa i powiedzą ze nic nie zrobią. Dławiki sa dosyć drogie więc.

Można to również rozwiązać za pomocą separatora sygnału antenowego , tekie coś można znaleść w starych telewizorach , jest to ta część do której podłancza sie kabel antenowy, nie mylić z głowicą bo w nietórych telewizorach kabel antenowy podłancza sie bezpośrednio do głowicy, takie filtry lub separatory powinny być stosowane kiedy to mamy kablówke i kompa pdłączonego to tv i tu nie chodzi tylko o zakłócenia ale również o to że napięcie które jest w tych antenach może uszkodzić nam kompa.

A juz sie ucieszyłem po przeczytaniu tego tematu. Tez mam zakłócenia i nie mogę sie tego pozbyć. Odłączyłem kabel antenowy z tv ale nic to nie dało. Tv łacze za pomocą s-video, kabel zmieniałem, karte juz też i dalej to samo. W czym moze byc rzecz?

Masz podłączone uziemienie do kompa.

Jak tak to dzwoń do kablówki niech wstrawiają dławiki i wzmacniacze a nie powiększają napiecia .

Niebardzo sie na tym znam. Możesz jasniej?

We wtyczce od kompa masz dwa bolce i uziemienie. Czy uziemienie jest podłaczone faktycznie czy nie???

Nie jest.