W moim PC pomimo tego, że nie było w nim żadnych zmian konfiguracyjnych z dnia na dzień, pojawił sie następujący problem… Komp po włączeniu uruchamia wiatraczki i diody z panelu przedniego, ale po sekundzie dwóch “umiera”… ponowne odpalenie kompa możliwe jest po wyłączeniu kabla zasilającego… co jakiś czas udawało się go uruchomić i normalnie na nim pracować, ale teraz próby startu kończą sie fiaskiem… co może być przyczyną awarii?
po co wypisujesz te herezje, przecież napisane jest, że czasami odpala. zresztą to nie windows ma problem z uruchomieniem tylko komputer :roll: miałem podobny problem. pomogło przeczyszczenie z kurzu wiatraczków w środku. mi to wygląda na zasilacz