Lufcik
(Lufcik)
#1
Panowie,
mam taką sprawę. Czy takie coś by się nadało do przedmuchiwania z kurzu? https://allegro.pl/oferta/kompresor-bezolejowy-sprezarka-przenosna-workzone-8907191610
Czy ktoś korzysta z takich rzeczy? Zastosowanie typowo amatorskie dla własnych potrzeb.
Nie prościej kupić sprężone powietrze i po psikać?? Co tydzień będziesz psikać, aż tyle kurzu ci się zbiera?
Zdecydowanie uszka sprężonego powietrza, jak popsikasz raz w miesiącu trochę to hoho.
O kant dupy potłuc można te puszki.
Kompresor jest zdecydowanie wygodniejszy, jedyny problem, że zwykle dość mocno hałasuje.
2 polubienia
Tyle komputerów na czyściłem w zyciu tymi puszkami. Co innego jak ktoś czyści raz na rok, albo raz na 3 lata wtedy to trzeba żyletkami brud skrobać.
Po 10 minutach pompowania to użytkownik będzie hałasował.
Ale w sumie może mu to na zdrowie wyjdzie.
Gdybym prowadził serwis komputerowy, to pewnie wyposażyłbym się w taki kompresor.
Ale do dmuchania raz na ruski rok w jednego blaszaka? Raczej nie.
Najważniejsze to upewnić się, że nie dmucha wilgocią, skroploną z powietrza.
voxcordi
(voxcordi)
#9
Tunel aerodynamiczny w zakładach lotniczych plus moskitiera z Przylądka Nadziei…