Witam!
Jakis czas temu mój ojciec miał problem z komputerem, a mianowicie najpierw komputer zaczął się co jakiś czas samoistnie resetować, później monitor przestał zupełnie odbierać sygnał z karty graficznej, co objawiało się napisem “power save mode” i jego wyłączaniem. Dokonałem więć kilku napraw, min. wymieniłem zasilacz, kartę graficzną, zdjąłem radiator z procka i umieściłem nową pastę termoprzewodzącą i ogólnie odkurzyłem i wyczyściłem wnętrze. Po uruchomieniu komputera monitor widzi już kartę graficzną, ale pozostał stary problem z resetowaniem - czasami komputer pozwala mi na 3 minuty pracy, czasami resetuje się juz podczas uruchamiania systemu. Poza tym monitor co jakis czas się wyłącza/włącza, wygasza (chociaż głównie podczas rozruchu) no i ostatnio po wyłączeniu komputera ten sam się włączył. Posprawdzałem wszystkie kondensatory czy nie sa napuchnięte/rozlane, kable tak samo, ale nic nie znalazłem.
Obecna specyfikacja komputera:
Płyta - ASROCK P4i65G
Karta gr. - Radeon 9800 PRO
Zasilacz - Cooler Master 500 W
Zarówno wymieniony zasilacz jak i karta graficzna nie pochodziły prosto ze sklepu, ale były używane wcześniej i działały. Co robić?
Z góry dziękuje za pomoc.