Witam, mam problem ponieważ komputer od dłuższego czasu dłużej się uruchamia. Wgrałem system na nowo i było w miarę ok, po instalacji aktualizacji i paru programów widać było że zaczyna coraz dłużej się uruchamiać.
Sprzęt to i7 6700k,
gtx 1070 gamerock,
asus maximus viii ranger
ramy 8 gb cl15 hyperx,
zasilacz rmx550i
ssd crucial mx200
Nie wiem czy to wina dysku, czy wydaje mi się, że komputer zwolnił. Czy też może mi się to wydaje. Myślałem też że komputer się uruchamia normalnie a monitor jakoś może zamulać, bo przekaźnik na płycie głównej strzeli a nadal widnieje czarny ekran na monitorze, bo mam podłączony przez kabel dvi. Problem też jest jak komputer przejdzie w stan uśpienia i potem za cholerę ekran nie chce się wybudzić i muszę resetować. Czasem też złapie jakąś zawiechę i jedynie reset pomaga. Możecie coś doradzić?
To oznacza, że Twój dysk jest ciągle zajęty jakimiś procesami działającymi w tle lub faktycznie jest niesprawny. Ten wykres źle świadczy o tym, co się na nim dzieje. Dla dysków SSD powinien być, mniej więcej, taki:
Przzeczytać ze zrozumieniem i zrobić test z LIVE CD, robiłeś chyba z otwartego CODZIENNEGO windowsa. W takim przypadku, jeżel się powtórzy, to nowy dysk odesłać, na nowym takie wyniki być nie powinny.
Otwórz Windows Update. Tam zmień (w kolumnie po lewej) ustawienia tak, aby całkowicie wyłączyć aktualizowanie mimo, że nie jest rekomendowane. Teraz zrestartuj komputer i po restarcie (tak po 5 minutach pozostawania “w spoczynku”) zrób jeszcze raz ten test programem HDTune. Pokaż tu zrzut.
Tak, aktualizacje mam wyłączone. Chciałbym spróbować to z tym live cd żeby sprawdzić czy to faktycznie dysk, tylko nie wiem jak mam się zabrać za to i skąd pobrać.