Komputer długo uruchamia się oraz samoczynnie wyłącza

Problem dotyczy czasu od wciśnięcia przycisku POWER. Musi minąć 1-2 minut by komputer wystartował. W tym czasie słychać wentylatory. Później wszystka działa należycie. Konfigurację mam w podpisie.

Zacznij od szerszego opisu problemu, ewentualnie zamieść screenshota, może masz ustawiony RAID lub jakąś inną opcje w biosie która wydłuża start. Staje w biosie czy przed lub wtrakcie pokazywania się loga Windows? Jaki to system XP czy 7?

Jaki masz wgrany BIOS? http://www.gigabyte.pl/products/page/mb … nload/bios

Dzięki ‘@BIOS’ wgraj najnowszy: http://www.gigabyte.com/support-downloads/utility.aspx

Komputer po prostu od razu się nie włącza, monitor szuka sygnału etc. - ale słychać jak kręcą się wentylatorki itp. To jest Windows 7. Bios jest najnowszy i ustawiony domyślnie. Przy ponownym uruchamianiu komputera ten problem nie występuje.

Dziś podczas gry w Dirt 3 komputer zasnął. Wyłączył się ni z gruszki ni z pietruszki. W ostatnim czasie sporo podzespołów wymieniałem, jednak kłopoty zaczęły się po wymianie dysku, ale tu zaznaczam nie ma bad sektórow bo sprawdziłem w HDTune.

Witam, spróbuj pozamieniać wtyczki sata, jeśli masz bios domyślnie ustawiony i używasz jednego hdd to nie bedzie problemu, jeśli przełożysz wtyczke na inne gniazdo. Poza tym wyjmij baterie cmos i zresetuj bios, musisz odczekać jakieś 10min. zanim ją z powrotem włożysz. Zamień kości ram miejscami, lub najpierw odpalaj ramy pojedynczo, może coś z pamiątkami się sypie. A tak w ogóle to wymieniałeś zasilacz na nowy ?, nie chodzi o to że jest za słaby do twojego kompa ale może jest stary i się zaczyna gdzieś sypać. Jeśli pod obciążeniem komputer zaspał sobie to może oznaczać że nie trzyma odpowiednich napięć. A jeśli tak jest to najtrudniej mu wstać, dlatego przy restarcie komputer uruchamia się prawidłowo.

Zasilacz ma jakieś 3-4 lata. Być może osłabł tak jak piszesz, bo tak to wygląda. Niemniej jednak najpierw zaimplementuję twoje sugestie i dam znać.

Czasem po prostu nie daje rady sie włączyć. Wtedy odłączam go z prądu i wtedy wstaje od razu.

– Dodane 28.09.2011 (Śr) 16:00 –

Wtyczka Sata zamieniona, bios domyślny, jeden HDD. Bateria była wyjęta na dość długo, Ramy zamieniłem miejscami i przełożyłem w inne sloty. Wykonałem również pomiar napięć miernikiem (bez stresu i w stresie). - Jednak te są prawidłowe

Pomiar z wtyczki molex:

+5V: Spoczynek: 5,13 ; Stres: 5,15 V

+12V: Spoczynek: 12,09 ; Stres: 11,91 V

Pomiar z wtyczki 24 PIN

+3,3V: Spoczynek: 3,36 ; Stres: 3,32 V

Pomiar z wtyczki 4 PIN

+12V: Spoczynek: 12,08 ; Stres: 11,85-11,92

Dziś podczas testu w OCCT komputer również zgasł. Zerkałem też na temperatury jednak te też nie budziły zastrzeżeń.

Więc zapewne zasilacz, ale jak masz możliwość to przetestuj jeszcze z jedną kością RAM, bo piszesz że tylko zamieniłeś slotami. Przypuszczam że 2gb były kupowane puzniej, spróbuj z jedną kością 1gb. Przed tym sprawdz czy wykrywa Ci pełną pojemność ram w evereście. Testuj procka na domyślnych ustawieniach, rozumiem że wczoraj zgasł w occt bez oc.

Przeprowadziłem ostatnio sporo ciekawych testów. Oczywiście bez żadnego OC.

  1. Orthos (2 uruchomione kopie, każda dla 2 oddzielnych rdzeni) Testy Blend oraz SmallFFT przez godzinę. Na tym drugim po 5 minutach komputer się wyłączał. Temperatura chipsetu sięgała 85 stopni i wtedy następowało wyłączenie - sprawdziłem trzy razy. Gdy zdjąłem bok obudowy temp chipsetu sięgała do 80 stopni i wyłączanie komputera przestało być problemem.

  2. 3D MARK Vantage 2011 (Testy extreme, x3) z powodzeniem

  3. Memtest (Sprawdzało się z 15 minut, bez błędów)

  4. HyperPi (Największa próba) z powodzeniem

Temperatura procesora nie przekraczała 62 stopni.

Nie mniej jednak od kilku dni nie mogę włączyć kompa, wszystko się kręci ale nic poza tym. Wyjąłem jedną kość pamięci, kartę graficzną (bo mam też zintegrowaną), wymieniłem baterię i dalej nic. Sprawdzałem z innym dyskiem.

Macie jeszcze jakieś pomysły co może być źle, ewentualnie co porobić?

Daj fotkę wnętrza obudowy z podzespołami, i podaj szczegółowy opis podzespołów. Może warto zainwestować w klej/taśmę termo-przewodzącą i zastosować jakiś radiator na chipset ?

A jednak skorzystałem z diagnostyki zaprzyjaźnionego serwisu. Okazało się, że żywot kończy zasilacz BQ 450W. Także zainwestowałem w nowy i problem zniknął.