Lepiej?? No nie wiem czy taki będzie cichy i wydajny zarazem 
Po pierwsze nadal kolega nie pisze do czego będzie przeznaczony komputer (czy np. potrzebna jest wydajna k. graficzna) i czy w tych 5500 zamiast ładować się w niepotrzebne wodotryski nie lepiej zainwestować w:
- dobry monitor (albo dwa!),
- UPS,
- jakiś dysk (dyski) USB + program do backupu (np. Acronis kosztuje około €50).
- czy nie opłaca się na magazyn (dysk twardy) dorzucić drugiego identycznego pod RAID1 (może nie chroni to przed awarią, ale zapewnia ciągłość pracy).
Co do np. DELLów - są ciche, dodatkowo właśnie jest ta gwarancja biznesowa NBD - na następny dzień od zgłoszenia awarii przychodzi pan z teczuszką, rozkłada dywanik albo zakładka opaskę i na miejscu naprawia komputer. Jak coś więcej się zepsuło (np. zgłoszenie było niedokładne i trzeba wymienić więcej elementów) - przychodzi na następny dzień. Do skutku, aż nie naprawi, W przypadku firmy to dobre rozwiązanie, zamiast wozić się po morele.net, czy innych Proline z każdym modułem pamięci.
Jeszcze raz - w komputerze biznesowym nie ma co tylko patrzeć na dodatkowe kilka FPS od k.graficznej a raczej na pewność działania 
Ludzie riozmiar radiatora i rurek heat-pipe wcale nie znaczy, że jest lepszy bo inaczej trzeba by robić większe od obudowy Ja mam i jest cicho, dwa wentyle po 140mm chodza maks 600RPM i to było jeszcze jak miałem grafe RX470, która dotykałą plecami chłodzenie CPU i podgrzewała to chłodzenie sobą, a teraz cisza błoga, buda SillentiumPC Aleo M50 wentyl podswietlany z tylu jeden wyjety bo przez podswietlanie nie schodizl ponizej tysiaka RPM, a został z tyłu 120mm i z przodu 200mm Temp CPU w stresie maks 40 stopni jak w pokoju było 28 kilka dni temu.
Ja np. nie moge jak wchodze do jakiegokolwiek biura np. do banku a tam huk od wentylatoró w komputerze. Ja po całym dniu jakbym taką obudowe złąpał to chyba psychicnzie bym tego nie zniusł, a tym pracownikom chyba dają zatyczkli do uszu 
Przeciez to, że wentylator zapitala głośno wcale nie oznacza, że chłodzi Są chłodzenia be quiet ponizej 100 zł z 92 wentylem i PWM płyty głównej i naprawde wystarczy nawet te 1000 RPM, a cisza jak zbawienie
Dobry monitor 24" - ok. 800 zł (a bardzo często w tej chwili pracuje się na dwóch monitorach)
Windows - 660 zł (zakładam że komp. będzie pracował w domenie, dlatego cena wersji Pro.)
MSOffice - 920 zł
średniej klasy UPS - ok. 350 zł
Razem: 2730 zł
Na komputer zostaje 2770 zł (jeżeli policzymy dwa monitory, to nawet poniżej 2000 zł). Ciągle uważacie że 5500 to bardzo dużo jak na komputer do biura?
Chyba że koledze chodziło o sam komputer, tylko hardware, to faktycznie, bardzo dużo.
1 polubienie
Jeszcze dolicz programy Inserta do fakturowania i księgowości to już dużo mniej zostaje na komputer
5500 zł to strasznie dużo, gdy nie potrafi się nawet napisać do czego ma służyć.
Ciekawe do jakiego biura cię przyjęli.
Do biura się składa komputer? Rzadko kiedy, kupuje się najczęściej gotowy, czasami grzebie przy rzeczach co można zaoszczędzić (podmiana HDD na SSD, dodanie RAM).
Nie wiem do jakiego banku lub biura chodzisz, ale ja w większości przypadków trafiam na all in one.
Spędzam codziennie 2h w serwerowni, gdzie jest spory szum i jakoś nie zwariowałem psychicznie. Może kwestia przyzwyczajenia. Nie zwracam w sumie już na to uwagi, zresztą lubię ten szum w serwerowni
No ja Cię rozumiem z ta serwerownia, ale jak wchodzisz do sklepu komputerowego i w każdym komputerze BOX-owy wentylator zasówa 3000 RPM to można stwierdzić, że albo głusi, albo nie cuzli. Pozatym to wcale nie schładza procesora, że robi hałas
Chodziło mi o to, że jeszcze się z tym nie spotkałem. Jak pisałem, większość kompów w sklepach, bankach itp. to były all in one.
W bankach to się zgodze, ale sklepy komputerowe lokalne i takie jak Komputreoni czy X-Kom to tam raczej AiO nie ma no chy7ba, że tak zpłąszczyli wszystko w monitorach