Komputer do gier

Nikt nie sugeruje takiego budżetu, możesz jednak kupić komplet który da radę za mniej jak tysiąc lub spuszczać się nad detalami za 6k.
Chcesz grać czy pałować się to twój wybór.

Wyobraź sobie, że grałem więcej jak 10 lat temu m.in. na GF2 MX200 32MB. Jak kolega chce wydać kilkaset zł to żeby później nie żałował jak wpakuje się w zestaw, który ani do gier się nie nadaje, ani do rozbudowy. I nie mówię tu o “pałowaniu się nad detalami w kompie za 6tyś” choć niektórzy widocznie to robią skoro o tym wspominają, tylko o płynnej grze i czerpaniu przyjemności z rozrywki. I żeby zamiast rozczarowania i frustracji czerpać radość z zabawy uważam, że warto kupić sprzęt, który zwyczajnie podoła wymaganiom gry. Na ścinkach to można pograć w strategie albo gry karciane, a nie dynamiczne gry akcji. A jak ktoś nie ma tyle pieniążków, to zawsze może sobie kupić PSX albo PS2.

Ta zabawa nie jest dla biednych.
Konsola + TV + nawet kilkakrotnie droższe gry za urządzenie które posłuży tylko do grania?

BTW, wyobraź sobie że mam w domu biedakompa do gier i wiem jak wygląda granie na C2Q, 4GB DDR2 + GTX650.
Nic nie brakuje, wszystko śmiga płynnie, tyle że w trochę niższych ustawieniach a w propozycjach wyżej widać tylko lepsze maszyny.

Gdybym miał wybierać między GTX650 za 200zl, a GTX750Ti za 300zl, to bym się nie zastanawiał i wybrał dwa razy wydajniejszą, a przy okazji młodszą.

Jeżeli dysponujesz kasą rodziców to spoko, mogą cię rozpieszczać i kupować co zechcesz.
Jeżeli zaczniesz inwestować swoje ciężko zarobione to zaczniesz liczyć czy opłaca się wydać stówę więcej na grafikę tylko po to żeby jej możliwości stłumił procesor lub ram.
Za tą stówę różnicy kupisz SSD.

I po co ten SSD? Właśnie ze względu na to, że są to pieniądze, uważam że nie warto ich zmarnować na szrot.

Dla ciebie to może być szrot, mi ten szrot już 10 lat służy dzięki drobnym inwestycjom co kilka lat.
I wciąż jest szybki, nie zamula i nadaje się do grania.

Argumentacja z tyłka. Gdy niewielkim kosztem dostajesz zauważalnie większą wydajność to się nie zastanawiasz tylko kupujesz. Sam stanąłem przed dylematem kupowania RX 470 8G a RX 480 4G. Stanęło na tym, że kupujemy raz a porządnie i dołożyłem do RX 480 8G. Nie żałuję, bo trendy się mocno zmieniły i jak minimum było 2 GB VRAM tak teraz 4 GB nim jest.

Mamy połowę roku 2018, a ludzie dalej sądzą, że za kilka stów kupią sobie maszynkę do grania i starczy to na lata. Otóż nie. Dzisiaj by pograć trzeba wyłożyć gotówkę na przynajmniej 4 jajowy procesor (nie mylić z Pentiumem 2c/4t, choć od biedy ujdzie), 8 GB RAM i w miarę porządną grafikę, a taką jest przynajmniej 750Ti, bo 650 to już lekko trąci słabizną. Branie grafiki z 1 GB VRAM to jeszcze większy masochizm. Miałem Radeona HD 6870 i granie na tym było wyzwaniem - przeszedłem część Wiedźmina 3, ale doczytywanie się obiektów, tekstur, ledwo 30 FPS na niskich detalach przelało czarę goryczy.

Kolejny wyznawca SSD. Po czorta marnować tą stówę na ten zbędny dodatek jak to nie da żadnych korzyści w postaci większej ilości FPS? To właśnie to się liczy w grach, a nie szybkość wczytywania poziomów czy Windowsa!

Marnujecie ludziom pieniądze. Kupują tani szrot, a po pół roku max nadaje się to na śmietnik, bo nie wyrabia.

Oświeć mnie zatem ileż to FPS więcej zyskasz za tą stówę kupując 750 zamiast 650.
Oświeć mnie też gdzie dostanę 750ti 2GB za 3 stówki.
Poprzyj też jakoś sensownie stwierdzenie że GTX750 wykorzysta 2GB pamięci.

o tutaj np. https://allegro.pl/gtx-750-ti-gigabyte-i7500178501.html
Że wykorzysta, to możesz sobie sprawdzić. GTA5 ma nawet w menu podane ile pamięci GPU zużywa. A ile fps uzyskasz to sprawdzic mozesz sobie sam, może Cię oświeci.

ps- a już niech masz, bo sam pewnie nie znajdziesz https://www.youtube.com/watch?v=R8-XSILVQrc

Myślę, że wyczerpałem temat, ale jak chcesz więcej porównań to YT czeka na frazę GTX 650 VS 750

Nie wykorzysta 2 GB VRAM? W którym roku Ty żyjesz? Gram ostatnio w masę tytułów AAA niekoniecznie tych najnowszych (FarCry 4 to nie jest świeżynka) i rzadko spotykam się grą, która nie przekracza 2 GB VRAM, a Ty mi jeszcze mówisz, że 1 GB to jest wystarczająco. Wczoraj grałem w ARK Survival Evolved z moją lubą. U mnie zużycie VRAM jest na poziomie 6 GB, u lubej na GTX 1050Ti w laptopie przekracza 3 GB.

A znalezienie GTX 750Ti za 3 stówy nie jest wielkim wyczynem. Sam szukałem do leciwego kompa i nie miałem problemu ze znalezieniem sztuki za 300-350 zł.

A zdajesz sobie sprawę, że między 200 a 300 zł jest AŻ 100 zł różnicy? To jest połowa tej kwoty, którą byś posiadał? Dla jednego 100 zł jest dużo, dla innego 1000 zł.

@LORDEK ale koledze @daras28-82 chodziło o

:wink: Nie wiem osobiście czy to ten 1GB więcej pomaga jakoś 750-tce, czy kwestia nowszej architektury i np. większej ilości rdzeni CUDA czy wyższemu taktowaniu rdzenia.

Podejdź do tego inaczej. Teraz przyoszczędzisz 100 zł, a karta już na starcie będzie kiepska i za pół roku, max rok czeka Cię kolejna inwestycja i kolejne 300 zł trzeba wydać - bo przecież nie kupisz tego samego. W sumie zamiast wydać 300 zł to przyoszczędziłeś i wydałeś 500. No deal życia. Jeżeli autor ma uzbierane te 700 zł to niech dozbiera dwie-trzy stówki i kupi coś, co go nie rozczaruje. Najwyżej poczeka te dwa-trzy miesiące.

Niestety tak wygląda rynek gier PC. To nie są tak tanie rzeczy jak się wszystkim wydaje.

Tu już nie chodzi o samą architekturę. Tutaj chodzi raczej o to jak teraz robione są gry. Więcej szczegółów, większe tekstury, a to gdzieś musi być przetwarzane. Tu już zmiana rozdzielczości na niższą niewiele pomoże. RAGE na 1 GB VRAM jest niegrywalny, a to staroć jest. Freezy są nieodłącznym elementem tej gry przy tak słabej konfiguracji.

Autor jednak pisał o Fortnite czy GTA5 - a te są grywalne z 1GB VRAM. :wink: Nie wiem czy ktoś się napala na najnowsze gry AAA z komputerem za mniej niż 1000 zł…

To niech sam sobie odpowie, czy stać go dołożyć 100zl, czy woli grać w 720p przy 30fps

Przypomnę tylko że 750-tki wychodziły w wersjach z 1GB i 2GB, pytanie tylko czy ta karta wykorzysta tyle pamięci.

Tak jak się spodziewałem - maksymalny FPS będzie lepszy z większą ilością pamięci, jednak jeżeli karta jest zwyczajnie za wolna, to dropy klatek będa na obu takie same. :wink: A wniosek jest taki, że grywalność na obu kartach będzie taka sama.

Może się zdarzyć, że gry które wymagają 2GB jeszcze jakoś będą zipać na 750 z 2GB, a na wersji z 1GB po prostu będzie pokaz slajdów.

Skoro tak mamy oszczędzać puszczamy Linuksa bo system to też zbędny wydatek…

No nie masz za dużego budżetu, ale ten z podanego linka to nie komputer do takich gier.
Masz może możliwość dodania paru stówek więcej by zakupić coś bardziej wydajniejszego ?

Ale czy jest sens kupować wersję z 1 GB pamięci skoro 2 GB są w podobnej cenie na rynku wtórnym? Dla 20 zł gra nie warta świeczki.

Jak na Linuksie odpalisz nowe tytułu (a nawet starsze działają z problemami) bez kombinacji, spadków klatek, nie wspominając o błędach to daj mi znać. Porównanie OS do SSD to kolejne porównanie z pupy, bo bez niego najwyżej możesz sobie popatrzyć na POST lub BIOS. Przy komputerze do grania w małym budżecie wybór między HDD 7200 1 TB, a SSD 120 GB wydaje się oczywisty. No, ale dalej trafiają się ludzie co w każdym budżecie pchali by SSD byle by był.