Wczoraj przenosilem kompa z jednego mieszkania do drugiego. Przeczyscilem go. Po podlaczeniu (wszystko podociskane) i wlaczeniu, wszystko sie uruchamia oprocz obrazu na monitorze. ( wszystkie wiatraczki sie kreca, nawet te na karcie graficznej ). Podlaczenie przez hdmi do karty (przez plyte glowna tez nic). Czytalem ze moze sie cos w Biosie sie poprzestawialo i wystarczy reset CMOS, prawda? ( zwlekam z tym bo nie za bardzo wiem jak przelaczyc ta zworke zeby sie zresetowala).
Monitor sprawny, kabel sprawny (przy innym i tv tez nie ma obrazu)
Czy reset biosu pomoże? Nie wiem ale nie zaszkodzi. Wyjmij bateryjkę cmos na 5 minut po czym włóż w ten sposób bios się zresetuje. Czy podczas czyszczenia demontowałeś jakieś części? W jaki sposób czyściłeś?
Reset nie pomogl. Demontowalem wiatrak procesora, kosci ram i chyba tyle. Odkurzalem delikatnie wezykiem na niskich obrotach z powietrza niedotykajac i pedzelkiem.
Ostatnio spor słyszę o awaria wynikających z czyszczenia odkurzaczem, to chyba nie jest zbyt dobra metoda . No ale do rzeczy spróbuj uruchomić na jednej kości ram. A potem na drugiej jak masz jedną to spróbuj zmienić slot. Osobiście stawiam na to ,że coś na płycie głównej się uszkodziło. No ale sprawdźmy inne opcje.
Zacznij od prostej rzeczy - zaloguj się na swój router (przy włączonym tamtym komputerze) i sprawdź, czy dostał adres z DHCP - będzie wiadomo, czy rzeczywiście ‘startuje’. Jak już wspomniano, spróbuj wyciągnąć k. graficzną i podpiąć się pod płytę główną.
Co mi jeszcze przychodzi do głowy - może przy czyszczeniu dla wygodny wypiąłeś sobie jakiś kabelek? Np. zasilanie z:
płyty głównej (pamiętaj, że są dwa kabelki - ten szeroki i mały 4-pinowy
zasilanie z karty graficznej?
Oglądnij też płytę główną, czy nie rzucą Ci się w oczy jakieś uszkodzone kondensatory- często czyszczenie ciepłego komputera może być opłakane w skutkach (np. pot kapnie Ci na rozgrzany kondensator).
Wypialem karte graficzna, zresetowalem biosa, podpialem obraz pod plyte i dalej nie dziala. Wszystkie kabelki zasilajace podpiete. Ehhh, co dalej jakies pomysly?
Kompletnie nie rozumiem co ty mowisz w tym momencie mordo. Odpialem karte calkowicie z kompa, zresetowalem biosa i podpialem monitor kablem pod wejscie dsub na plycie (integra tak?) no i nie dziala.
. No ale do rzeczy spróbuj uruchomić na jednej kości ram. A potem na drugiej jak masz jedną to spróbuj zmienić slot. Osobiście stawiam na to ,że coś na płycie głównej się uszkodziło. No ale sprawdźmy inne opcje.