Komputer głośno chodzi

Wczoraj instalowalem caly system na nowo (format kompa) i juz wczoraj komputer chodzi tak glosno(wczesniej mialem taki sam problem ale nie zwracalem na to uwagi tzn. zainstalowalem windowsa chodzil dobrze, na nowo znowu halasowal, dobrze i teraz znowu halasuje…) Kompa jeszcze nie czyscilem od wewnatrz moze dlatego? hm… prosze o pomoc…

Aha i dodam nie zabardzo znam sie na tych “profesjonalnych” nazwach :smiley:

Ale co hałasuje wentylator, dysk, zasilacz.Otwórz obudowę i posłuchaj co hałasuje.

To zawsze warto zrobić - nie zaszkodzi.

Przede wszystkim po rozkręceniu obudowy sprawdź co hałasuje.

Najczęściej źródłem hałasu są wentylatory.

Wyłączaj je po kolei bo kiedy wszystkie będą się kręcić trudniej będzie zlokalizować ten głośny…

delikatnie naciskaj środe kręcącego się wentylatora palcem

żeby przychamować /trochę strach,ale bez obaw/

tylko ja tego jeszcze nigdy nie robilem a boje sie ze cos zepsuje :smiley:

Jeśli bardzo sie boisz poproś kolege który się na tym zna.

Na pewno masz takiego.

W zasadzie trudno tam cokolwiek zepsuć.

Wiatraczki można zatrzymać nawet palcem, a do odkurzenia użyć zwykłego odkurzacza.

Wszystko, poza zatrzymywaniem wiatraczka, odbywa się bezdotykowo :slight_smile:

jeżeli się nie znasz za dobrze to po prostu ściągnij obudowę i posłuchaj co tak głośno chodzi, a kompa musisz w końcu się nauczyć czyścić, jak ręce ci nie będą latały to nic nie powinieneś zepsuć a jak czegoś nie będziesz pewien to poproś kogoś żeby ci dokładnie pokazał jak to się robi

no moim zdaniem to wentylator tak halasuje :smiley: a z tego co widze komputer w srodku prawie nie jest za brudzony… a wentlator w jaki sposob mam za3mac? poprostu palec wlozyc ? bo przez przypadek 2 razy tak zrobilem ale odruchowo odsunolem palce

z tym zatrzymywanie wiatraczka to bym uważał bo można przez przypadek włożyć palca w łopatki i nie będzie to przyjemne ani dla ciebie ani dla wiatraka

Możesz go odłączyć od zasilania - znajdź odpowiedni kabelek, albo na chwilę przytrzymać palcem jego środek.

Pierwszy sposób jest bezpieczniejszy. :mrgreen:

i co potem ? wyczyscic? a nic sie nie stanie jak go odlacze?

odłącz go i wyczyść z zewnątrz np. sprężonym powietrzem (jest bardzo dobre),lub czymś innym i następnie nasmarować

nic mu się nie stanie przez odłączenie, ale oczywiście przy wyłączonym kompie bo nie pisałeś co to za wiatraczek

nie wyczyscilem go tylko jedynie widzialem ze jest bardzo zakurzony ten wentylator 2 razy dmuchnolem tam :smiley: wezme sie za to kiedys indziej albo poprosze kogos co by mi to pokazal… wiem ze to nie trudne ale lepiej nic nie kombinowac :slight_smile: hehe dziekuje wszystkim za pomoc… z tego co slysze juz “az tak” komputer nie halasuje… a nie jest to moze zwiazane z formatowaniem calego komputera? ja jedynie co robilem takiego przy formacie to wchodzilem na ustawienia kompa F2 i zmienialem tam zeby czytalo z plytki ale potem spowrotem dalem (po zainstalowaniu) tak jak bylo…