Komputer gtx 1050ti i g4560 zasilacz

Witam mam pytanie a mianowicie czy Zasilacz SilentiumPC Elementum E2 SI 350W da rade zasilić ten oto zestaw , chodzi mi głównie o to czy ma wszystkie potrzebne wtyczki , mam też pytanie gdzie na tej płycie głównej jest miejsce na kable panelu przedniego.

1.Zasilacz z opisu
2. płyta główna https://www.morele.net/plyta-glowna-msi-b250m-pro-vd-975958
3. procesor https://www.morele.net/procesor-intel-pentium-g4560-3-5ghz-3mb-box-bx80677g4560-1115886/
4. karta graficzna https://www.morele.net/karta-graficzna-zotac-geforce-gtx-1050-ti-mini-4gb-gddr5-128-bit-dvi-hdmi-dp-box-zt-p10510a-10l-1073471/
5. ram https://www.morele.net/pamiec-goodram-irdm-ddr4-2x4gb-2400mhz-cl15-ir-2400d464l15s-8gdc-1222108/
6. obudowa https://www.morele.net/obudowa-silentiumpc-regnum-rg2-pure-black-spc161-976072/
7. dysk https://www.morele.net/dysk-toshiba-p300-hdwd110uzsva-860921/
8. napęd https://www.morele.net/naped-lg-supermulti-gh24nsd1-rbbb-767616/
Jesli coś jest nie kompatybilne lub warto to wymienic to mogę dołożyć 40 do 60zł

Ogólnie jest na styk. Jakbyś miał jakieś problemy np. ze stabilną pracą i to musiałbyś rozważyć wymianę. Poniżej 500W nie opłaca się obecnie nic kupować - różnica paru złotych.

Dopiero kupujesz ten zestaw czy coś z niego posiadasz?

Ja bym sugerował na zmianę pod 8smą generację Intel, ale 100zł więcej trzeba wydać:


Kupuje za niecały miesiąc a mam takie pytanko na kanale dobreprogramy widziałem taki oto film https://www.youtube.com/watch?v=_88bmkwN-S4 tam mieli 250w fortrona czy to mozliwe że na takim zasilaczu odpalili taki zestaw. A w sprawie tego zasilacz czy ma wszystkie wtyczki do zasilenia komponentów?

niekoniecznie paru złotych bo ten zasilacz kosztuje 110zł a np vero l2 ok 180

Dodam jeszcze że przez najbliższe 3 lub 4lata nie będę wymieniać grafiki ani procesora,

https://www.morele.net/zasilacz-silentiumpc-elementum-e2-si-450w-80-eu-1xpeg-120mm-spc197-4073835/ ewentualnie ten zasilacz ale najważniejsze jest dla mnie to czy ma odppowiednie kable do zasilenia zestawu

Miałem na myśli o podobnej sprawności, budowie i ilości złącz.

Na przyszłość nie pisz posta pod postem tylko edytuj poprzedni.

Tak, możliwe że odpalili, ponieważ procesor i karta graficzna nie działa cały czas na maksymalnym obciążeniu. Jednak nie jest powiedziane, że przy wysokim obciążeniu komputera będzie wszystko OK i czy się komputer nie wyłączy.

Ok rozumiem a czy ten sam model 450w wystarczy

Ja naprawdę nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo chcą oszczędzać na zasilaczach. IMO najważniejsza część komputera, bo mamy na nią najmniejszy wpływ i wizualnie nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy coś jest nie tak. A mierniki napięć z poziomu Windowsa czy BIOSu są na nic. Poza tym, nigdy nie wiemy kiedy znikąd nie pójdzie jakieś przeciążenie na sieci elektrycznej, a taki budżetowy zasilacz ma zdecydowanie gorsze zabezpieczenia względem tych nieco lepszych.

Podana moc, np. jak w Twoim 350W, jest czysto teoretyczna i maksymalna jaką zasilacz może osiągnąć. Albo raczej - w jakiej był testowany. To tak samo jak podają prędkości dysków/pendrive’ów. Twój zestaw: sama karta to ok. 150W. Drugie tyle to procesor, RAM, dysk, napęd. Czyli 300W podczas gry.To jest 85% z 350W podanego przez Ciebie zasilacza - to jest zdecydowanie i o wiele za dużo, tym bardziej jak na komputer, w którym nie chcesz nic ruszać przez nawet parę lat i to jeszcze z totalnie budżetowym zasilaczem. Nie polecałbym takiego obciążenia nawet dla Vero M2 czy Thermaltake Smart SE, które uchodzą za jedne z najlepszym stosunkiem ceny do jakości.

Do Twojego zestawu minimum 400W. Czyli może być ten Elementum E2 tyle że o mocy 450W. Ledwie 20 zł droższy. Jednak ja dalej polecałbym chociażby Vero L2 500W. Dla spokojności i pewności. :wink:

Certyfikat 80+ mówi jasno, że tyle musi dostarczyć minimalnie. To te tanie zasilacze za kilka złotych mają często taką przypadłość, że podana moc wcale nie musi być taka w rzeczywistości. 80+ przynajmniej mówi nam, że do tych 350W nie powinno być problemu.

Wystarczy, ale ja jednak brałbym VERO L2 jakby już tak łapać się za tańsze zasilacze. Jest to jednostka o w miarę dobrej jakości z odpowiednio długimi kablami, w dodatku płaskimi co pozwala na lepsze ogarnięci ich w obudowie. Więcej wtyczek też robi swoje.

Eee…no właśnie. 80 procent. A ten zestaw autora może pobierać 85%. Ciągle. Bez przerwy. Dziennie po pare godzin. Przez parę lat.

Poza tym, moc zasilacza podana przez producenta nie jest tą, którą zasilacz jest w stanie dać, a ile jest w stanie pożreć z naszego gniazdka. Tak więc certyfikat 80 Plus (bez “kolorku”) mówi nam, że ten zasilacz powinien, pobierać owszem te 350W, ale dla komputera jest w stanie oddać 80% tej liczby, w tym wypadku - 280W.

Ah, no i jeszcze ważna kwestia. Certyfikat 80 Plus jest tak cholernie łatwy do zdobycia, bo to producent wysyła konkretną ilość egzemplarzy do certyfikacji (to logiczne, że wyśle te najlepsze?). A same testy są podobno bardzo proste i w małej liczbie. Tak więc IMO certyfikat Bronze niewiele nam mówi i to wręcz powinien być standard. A ten budżetowiec nawet tego nie ma…jednak owszem, logo 80 Plus na pudełku wabi. :wink:

Dziękuje postara się ścisnąc w budżecie i kupic vero l2 lub. Tą wersję 450w

80% to sprawność, a nie ile może dać maksymalnie w stosunku do tego co jest podane. 80% pobieranej energii idzie prosto do komputera, 20 to strata czyli na każde pobrane 100W, 80 to czysta energia. Jeżeli komputer będzie potrzebował równe 350 to z gniazdka pobierze nieco więcej - jakieś 100W. Tylko tanie no-name sprawiają takie problemy. U nich 500 na obudowie oznacza ile moze pociągnąć na oko z gniazdka, a że po drodze jest strata to do komputera trafi może 300-400.