po wymianie wadliwej kości RAM system nie chce mi odpalić. Od czasu do czasu wyskakuje “CMOS wrong”, ale gdy wciskam F1 lub F2 nic się nie dzieje, widać tylko czarny ekran. Tak samo dzieje się zaraz po zniknięciu ekranu startowego (“SOLTEK”). Nic nie daje reset biosu baterią ani zworkami. Wchodzę w ustawienia biosu i przywracam fabryczne ustawienia - to samo.
Chciałam zapuścić na początku naprawę systemu z płyty, potem Memtesta, ale nawet nie chce bootować, tylko wciąż jest czarny ekran. Co z tym zrobić?? :?
*Dodatkowo czasem zamiast czarnego ekranu wyskoczy taka jakby tabela z informacjami np. o procesorze, o nazwie AMIBIOS system configuration.
Po odłączeniu zasilania zwarcie odpowiednich pinów “Clear CMOS”, zwarcie (po wyjęciu baterii) styków baterii. Przywrócenie wszystkiego na swoje miejsce i uruchomienie komputera z zatrzymaniem bootowania na BIOSie klawiszem Delete lub F2.
No więc tak: wynika z tych fotek, to masz w komputerze dwa twarde dyski, jeden ok. 70 GB, drugi ok. 120 GB. Tyle, że niestety nie wiem, na którym dysku jest aktualnie zainstalowany system. Prawidłowo powinien być na tym pierwszym (70 GB), ale ta reguła bywa pomijana.
Skoro zamieściła tę fotkę z sekwencją bootowania, no to najwyraźniej BIOS działa! Sekwencja jest jednak ustawiona fatalnie! W pierwszej pozycji od góry umieść CD-ROM (ten TTS…), w drugiej jeden z twardych dysków - czyli ten, na którym jest system operacyjny (może Ty wiesz?) - IDE-0 lub IDE-1. Floppy na końcu listy lub “disabled”. Następnie włóż płytę instalacyjną z systemem i teraz zrób restart. Komputer powinien wystartować z tej płyty. Jeśli tak się stanie, to przejdź do nadinstalowania systemu w trybie “R”. Chciałaś to zrobić!
Jeśli próba naprawy w trybie “R” się nie powiodła, wykonałbym reinstalację systemu. Moja rada w tym miejscu się kończy. W każdym razie z tego wynika, że komputer bootuje normalnie, natomiast są błędy na dysku w istniejącym systemie. Być może ktoś z koleżeństwa będzie wiedział, jak podejść do tej niemożliwości załadowania pliku “i386/ntkrnlmp.exe”.
Czytając wypowiedzi do tego wątku - chyba nikt nie ma pojęcia o czym mówi.
Oświećcie mnie! Dlaczego nie bootowanie systemu wymaga wymiany baterii od BIOSU lub jego resetu??? Z niecierpliwością czekam na twórcze odpowiedzi!
Przyczyn tego że system nie startuje po wymianie pamięci RAM może być zaledwie kilka, ale po Waszych radach resetu BIOSU i grzebania w nim przez niedoświadczonego użytkownika jest ich znacznie więcej.
Nikt nie zadał podstawowych pytań - dlaczego RAM został wymieniony, czy system działał przed wymianą, itd, itp.??
Czy można naprawić komputer, wiedząc tylko, że nie działa??? Jeżeli ktoś uważa, że tak… to gratuluję zdolności paranormalnych.