Komputer nie chce się włączyć

Witam!

Kupiłem wczoraj chłodzenie do procesora SilentiumPC Fortis HE 1225. Dzisiaj go zamontowałem, ale gdy włączyłem komputer mogłem się nim nacieszyć przez ok. 3 sekundy, ponieważ zaraz po upłynięciu tego czasu komputer się wyłączył i nie chciał włączyć. Chwilę potem poczułem dziwny zapach. Bałem się, że spaliłem procesor, ale zapach snuł się z lewej strony- zasilacza, jednak wątpię, żeby to on coś zawinił, ponieważ lampa w mojej płycie głównej się śweci. Może to właśnie z płytą główną jest coś nie tak? Dodam, że po ponownym montażu boksowego chłodzenia problem dalej się pojawia.

Mam nadzieję, że ktoś może mi pomóc albo wytłumaczyć mi w jaki sposób zlokalizować problem :frowning:

Mój sprzęt (umieszczam, może coś pomoże)

Płyta Główna: ASUS P8Z77-V PRO Intel Z77 LGA 1155

Ram: Kingston HyperX 2x8GB DDR3-1600

Karta Graficzna: Gigabyte GTX660 2048MB 192Bit PCI-E OC

Procesor: Intel Core i7-3770 3,4 GHz 8MB cache s. 1155

HDD: Western Digital Blue WD10EZEX

System Operacyjny: Windows 7 Home Premium 64 bit

Obudowa: Corsair Carbide 300R Black CC-9011014-WW

Słuchawki: Esperanza EH121 Hip-Hop

Mikrofon: Logitech USB Desktop Microphone

Zasilacz: Chieftec PSF-400p

to że lampa się świeci nic nie znaczy ale według mnie źle zamontowałeś chłodzenie i spaliłeś sobie procesor :slight_smile: najlepiej będzie jak będziesz podmieniał cześci najpierw zacznij od zasilacza

Dosyć słaby zasilacz jak na taki sprzęt powinien mieć minimum 500W markowy.

Możliwe, że to przez to?

Podczas wymiany nie dotykałem procesora, tylko górę (był wciąż zamontowany), żeby zdjąć pastę termo-przewodzącą i nałożyć jeszcze raz nową.

EDIT: Do BIOSu też nie mogę wejść komputer się w ogóle nie odpala, co jakiś czas włącza się na sekundę podczas kolejnych prób włączenia.

Nie katuj go tylko podłącz inny zasilacz, a to że świeci dioda to nie znaczy że działa tylko, tylko że nie spalił się cały i linia +5VSB nadal działa, oczywiście mogło paść coś innego, ale sam stwierdziłeś, że zapach było czuć z zasilacza.

Mam nadzieję, że to tylko zasilacz…

Jest jakaś możliwość, żeby sprawdzić czy płyta główna nie jest uszkodzona bez wymiany zasilacza?

Niestety nie, ponieważ musisz dać na nią zasilanie. Weź z jakiegoś innego PC albo w komputerowym za 5 zł Ci sprawdzą. Z drugiej strony nie sądzę aby procesor spalił się w 3 sek. zwykle bez chłodzenia pośmiga z 3 min. aż się przegrzeje.

Nie.

Nowy zasilacz i tak muszę kupić, więc póki co temat do zamknięcia. Z góry dziękuję wszystkim za pomoc.