Komputer nie pokazuje obrazu

Witam problem wystąpił dziś włączyłem komputer popykałem i nagle się wyłączyl sam gdyby prądu nie było ale byl gdy go chce włączyć to wiatraki pracują na 100% i nic i tak ciągle a obrazu nie ma wcześniej miałem to samo ale odłączyłem dyski i zmieniłem ich miejsce w płycie głównej i działa lecz dziś już nic nie działa wyciągnąlem kości ram i to samo nie było żadnego dzwieku ani nic proszę o pomoc
Specyfikacja
Płyta główna gigabyte m68mt-d3
Karta graficzna gt220
Procesor AMD athlon ii x3 455
Zasilacz ma 400w nie znam marki bym musiał go wyciągnąć

Wyjmij kartę, przełóż kabel to płyty, jak wstanie, to masz trupa w postaci karty graficzne. Jak nie wstanie, to albo zasilacz, albo płyta. W sumie naprawa czegokolwiek przekroczy wartość pacjenta. :wink:

Karta odpada pewnie zasilacz teraz to na nic nie reaguje a gdy z tyłu zasilacza klikam to jest taki pisk krótki

Późnej zmienię zasilacz i zobaczę

Wymieniłem zasilacz tylko że na 230 v i nic dalej tak samo czyli płyta główna?
Dodam też że na płycie nie widać żadnych wybrzuszeń i tym podobne kondensatory sa ok

Wyjmij jeszcze kartę, zresetuj bios i na integrze, bez dysku, spróbuj odpalić.
Jeżeli nie wstanie, to tak, najpewniej płyta lub płyta + zasialcz lub jeszcze coś.

W normalnych okolicznościach można by kombinować, ale obecna wartość tego komputera to ze 100 zł, więc zakup za drugie tyle części lub serwis… mija się z celem.

Sugerowałbym przejście na AM4, to koło 1000 zł po kosztach, lub bardziej po kosztach “10 letnie poleasingowce” za 300, i tak ze 2x wydajniejsze od Twojego są i rok gwarancji jest.

PS. Dla 100% pewności podepnij jeszcze do TV jak możesz, zawsze jest marginalna szansa, ze kabel lub monitor…