Komputer nie startuje, wiatraczek kręci się 3 sekundy

Obydwa procki niestety nie startują, nie wiem co jest chyba najlepiej udać się do serwisu, chyba że ma ktoś lepszy pomysł?

Procesory na 100% sprawne? Niby mało prawdopodobne, by oba padły no ale dziwne rzeczy sie czasem dzieją… Ja miałem 3 niesprawne kości RAM pod rząd takze…

EDIT.
Odpinałeś wszystko od mobo poza przyciskiem power? Spróbuj tez odpalić kompa zwierając zworki.

Jest wszystko odpięte :wink:

Nie leży, ale ciekawi mnie jak go włącza, bo może panel podpiął by włączyć komputer.

1 polubienie

Podpialem panel żeby wystartować, startuje z prockiem, chłodzeniem procka i kością ram. Testowałem zarówno stockowe chłodzenie Intela jak i tego Fortisa, dwa zasilacze, dwa inne panelu od obudowy niestety efekt ten sam. Włożenie płyty do obudowy nic nie dało, tak samo jak wyjęcie jej, sam już nie mam pomysłu

Idź do serwisu bo tym wachlowaniem prockami, sprzętem i pastą nie dość że wyjdziesz stratny to prędzej coś uszkodzisz niż sam zdziałasz. A frustracja to zły doradca przy tak delikatnym sprzęcie.

Zostaje serwis, bo być moze socket lub sama płyta jest uwalona. Oby sie nie okazało, ze oba procki rez pójdą do kosza, bo dwa uwalone procki to nieciekawa historia.