Komputer nie startuje, wiatraczek kręci się 3 sekundy

Cześć,
Mam problem przy składaniu kompa. Założyłem procka (celeron 3900) ram zasilacz i chciałem przetestować czy startuje. Niestety wiatraczek procka oraz CPU startuje na 5 sekund i się wyłącza. Testowałem zestaw na innym zasilaczu oraz procesorze oraz ramie niestety z tym samym skutkiem. Czy jest mi ktoś w stanie coś doradzić /powiedzieć co jest minimalnie wymagane do startu PC?

Minimalnie, do uruchomienia komputera, wymagane są:

  1. Sprawny zasilacz
  2. Sprawna płyta główna
  3. Sprawny procesor odpowiadający podstawce na płycie głównej
  4. Sprawna pamięć operacyjna (RAM) danego typu
  5. Sprawna karta graficzna (jeżeli na płycie nie ma zintegrowanej)
  6. Sprawne chłodzenie procesora
  7. Obudowa, aby to spiąć i uruchomić - Przycisk power (ewentualnie zwieranie pinów uruchamiania na płycie)
  8. Kabel do zasilania, który podłączasz do gniazdka.

Jeżeli podasz kompletną specyfikację sprzętu, który próbujesz uruchomić, to pogadamy.
A na chwilę obecną flaga :wink:

  1. CPU celeron 3900
  2. Zasilacz silentium PC ver l2 bronze 600 wat
  3. ram Viper 2x 4GB
  4. płyta główna z170-d3h
  5. Karta radeon hd 4870
  6. Ssd goodram 240 GB

Próbuje na razie postawić PC testowo. Jednakze efekty są takie jak opisałem
Chodziło mi raczej o minimalny konfig żeby zobaczyc post

Minimalny zestaw to płyta główna, procesor i ram (i zasilacz, ale to chyba oczywiste). To już może wystartować, możesz ocenić, czy się włącza i czy się nie wyłącza. Zestaw ma grafikę zintegrowaną w procesorze, na niej testuj.

Testuje i jestem nic

Przewody zasilające podłączone poprawnie? Zwłaszcza przy procesorze?
Załóż buzzer do płyty głównej i nasłuchuj dźwięków.

Jeżeli płyta się nie odzywa, to może jest niesprawna?
Jakie pochodzenie sprzętu? Nowy? Używany? Masz go już jakiś czas i nagle coś mu się przydarzyło?

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem - wyłącza się tylko wiatraczek czy cały komp? Jeśli cały komp to być może masz “za nisko” ustawiony profil chłodzenia kompa w BIOS/UEFI. Można tam ustawić przy jakich temperaturach wentylatory chłodzące mają obroty. Służy to do wyciszenia kompa. Przywróć wartości domyślne i ustaw profil od nowa.

Komputer nowy,sam składam. Nie mogę nic zmienić w biosie gdyż nie pokazuje się nawet Post. Przewody są okej. Chłodzenie testowane zarówno box, jak i fera III

Proponuję się zapoznać.

http://download.gigabyte.eu/FileList/Manual/mb_manual_ga-z170-d3h_e.pdf

Podpinałeś przedni panel do płyty? Jeśli post nawet nie wypluwa kodu błędu to prawdopodobnie winny jest procesor.

Podrzucę coś trywialnego, ale odepnij z mobo przycisk reset, power led, HDD LED, odłącz USB. Zostaw tylko Power Button, ale upewnij się, że jest prawidłowo podpięty, ew. uruchom go zwierając odpowiedni zworki. Czemu takie coś? Być może masz problem z przewodami z budy lub z przyciskami jest coś nie tak i komputer szaleje. Ostatecznie jest problem z mobo, bo problem z prockiem objawia się dźwiękiem buzzera, ale komputer się nie wyłącza.

Takie pytanie. Czemu Celerona wsadziłeś na mobo do procków pod OC? Płyta jest 3x droższa od tego Celerona. Procesor przejściowy?

EDIT.

AAAaaa… chwila. Jaka rewizja płyty? Jak 1.0 to mogę mieć złą wiadomość. Masz prawdopodobnie BIOS w Wersji F2, a ten Celeron wymaga F4 do działania. Głupie to jak ch*lera, ale teraz będziesz musiał szukać procka, który śmiga na F2

EDIT2:

Uprzedzę pytanie, nie, nie zaktualizujesz biosu nie uruchamiając komputera - chyba, że masz programator i jesteś specem re-flashu kości tą metodą. Zostaje serwis, gdzie zaktualizują go za 20-50 zł, ew. pytaj w sklepie gdzie kupiłeś mobo czy Ci to zrobią.

Wkładam celerona gdyż z kupionym i7 6700K był ten sam problem, więc to raczej nie wina procka, ani biosu.

Mi to trochę wygląda na zwarcie/przebicie. Sprawdź czy płyta jest dobrze przymocowana i czy nie dotyka obudowy w miejscach do tego nie przystosowanych. odepnij cały przedni panel a komputer możesz uruchomić np śrubokrętem.

Płyta główna póki co nie leży w obudowie, więc chyba szansa nikla

Więc chyba masz przyczynę. Wkręty itd. działają jak uziemienie płyty do obudowy. Dlatego w miejscu mocowań na płycie masz warstwę złota/miedzi. Jest to połączone z odpowiednimi ścieżkami do uziemienia obwodów.

Czyli mam wszystko wrzucić do obudowy tak?

Nigdy nie miałem problemu, aby uruchomić płytę leżącą na biurku.

Natomiast @LORDEK podał bardzo prawdopodobną przyczynę - stara wersja BIOS.

Cytat ze strony morele.net

Płyty główne na chipsecie H110, B150, Z170 nie są kompatybilne z procesorami Intel siódmej generacji.
W przypadku montażu komputera z użyciem płyty głównej o wyżej wymienionym chipsecie konieczne jest dokupienie aktualizacji BIOS-u (jeżeli usługa montażu realizowana jest przez morele.net oraz producent przewidział możliwość aktualizacji BIOSu).

Tu, mimo że to procesor 6 generacji, wymaganą wersją jest F4 (w przypadku 7 genaracji F20), a te płyty były sprzedawane z wersją F2

Tyle że mam dwa różne procesory i obydwie nie startuje 6700k jest obsługiwany od wersji F2, podłączyłem buzzer 5 pikniec czyli niby błąd procka. Możliwe że przez wachlowanie prockami socket uszkodzilem?

Możliwe. Zrób zdjęcie gniazda procesora (dobrej jakości). Obejrzyj, czy nie ma żadnych pinów zagiętych.

Wydaje mi się że wszystko spoko nie wiem czy zdjęcie to oddaje http://i.imgur.com/FrsNBd9.jpg

Wygląda okay. Podejmij działania w sprawie upgradeu BIOSu.